Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw, zakładających ograniczenie emisji zanieczyszczeń pochodzących z dużych zakładów przemysłowych.
Jak przypomniało CIR, przyjęta nowela implementuje do polskiego prawa unijną dyrektywę 2010/75/UE ws. emisji przemysłowych (dyrektywa IED).
- _ Zmieniła ona zakres przepisów dotyczących wydawania pozwoleń zintegrowanych oraz zmodyfikowała wymagania szczegółowe dotyczące funkcjonowania instalacji przemysłowych, w tym dopuszczalne wielkości emisji. Jej podstawowym celem jest ujednolicenie i konsolidacja obowiązujących przepisów wspólnotowych dotyczących emisji przemysłowych (zastępuje siedem dotychczasowych dyrektyw), tak aby usprawnić system zapobiegania zanieczyszczeniom, powodowanym przez działalność przemysłową, oraz system ich kontroli. Jej stosowanie ma się przyczynić do osiągnięcia wysokiego poziomu ochrony zdrowia ludzi i środowiska, m.in. przez redukcję emisji z instalacji przemysłowych _ - wyjaśniono w komunikacie.
Dyrektywa zakłada, że bardziej restrykcyjne standardy emisji gazów cieplarnianych takich jak np. dwutlenki siarki, tlenki azotu czy też pyłów zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2016 r.
Nowelizacja, zgodnie z prawem europejskim, pozwala wprowadzić okres przejściowy. W Polsce jest nim Przejściowy Plan Krajowy (PPK), który pozwoli przesunąć termin obowiązywania zaostrzonych standardów do połowy 2020 r. Polska obecnie czeka na ostateczną akceptację PPK przez Komisję Europejską.
Jak podkreślił resort środowiska, nowelizacja dokonuje również zmian redukujących zbędne obciążenia administracyjne związane z pozwoleniami emisyjnymi.- _ Projektowane przepisy dotyczą ponadto bardziej efektywnego spełniania przez zakłady przemysłowe najlepszych dostępnych technik (BAT). Będzie to możliwe m.in. poprzez wprowadzenie nowego rodzaju dokumentów, tzw. Konkluzji BAT przyjmowanych w formie decyzji Komisji Europejskiej _ - dodano.
Czytaj więcej w Money.pl
