Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd znów złupi kierowców - dorzucą się do łatania budżetu

0
Podziel się:

Litr popularnej benzyny Pb 95 podrożeje nawet o 10 groszy. Kierowcy, którzy do baku leją diesla, za każdy litr zapłacą nawet o siedem groszy więcej.

Rząd znów złupi kierowców - dorzucą się do łatania budżetu
(PAP/Grzegorz Michałowski)

W przyszłym roku litr popularnej benzyny Pb 95 podrożeje nawet o dziesięć groszy. Kierowcy, którzy do baku leją diesla, za każdy litr zapłacą nawet o siedem groszy więcej - tak wynika z szacunków Money.pl. Powód? Podwyżki podatków, które funduje nam rząd.

To już pewne. Tak samo jak w tym roku - gdy 1 stycznia w górę poszła stawka akcyzy na olej napędowy - także od przyszłego roku wizyty na stacjach benzynowych będą wiązały się z większymi wydatkami. Ministerstwo Finansów opublikowało ustawę okołobudżetową, Rząd zapisał w niej podwyżki podatków, które uderzą kierowców po kieszeni.

W styczniu w górę - o jeden punkt procentowy - pójdzie VAT wliczany w cenę paliw. Tego jeszcze wyraźnie nie odczujemy. Ale w maju do tego dojdzie likwidacja ulgi w akcyzie na małe ilości biokomponentów dodawanych do paliw. Ma to dać w przyszłym roku dodatkowy miliard złotych, który zasili państwową kasę.

Z szacunków Money.pl wynika, że w sumie likwidacja ulgi w akcyzie i podwyżka podatku VAT może sprawić, że po 1 maja paliwa będą odpowiednio o 7 i 10 groszy na litrze droższe.

4,5 - 4,6 zł

- tyle według BM Reflex może na koniec roku kosztować litr benzyny 95

4,3 - 4,4 zł

- tyle zapłacimy za litr oleju napędowego

Od dwóch lat tankowanie coraz droższe

Kolejne podwyżki wpiszą się w trend, który boleśnie odczuwamy na stacjach paliw już od stycznia 2009 roku. Wtedy płaciliśmy najmniej w ciągu ostatnich trzech lat. Co ciekawe litr Pb 95 i ON kosztowały wówczas dokładnie tyle samo - 3 zł 29 gr.

Od tego momentu mimo wahnięć - spowodowanych zmianami kursu dolara, którym płaci się za ropę naftową na światowych rynkach i czynnikami sezonowymi - ceny na stacjach powoli pną się w górę. Główny powód to wzrost cen _ czarnego złota _. W styczniu 2009 cena baryłki zbliżyła się do 40 dolarów. Od tamtej pory systematycznie rośnie i dziś jest o 70 proc. większa.

W Polsce najdroższe były podróże w czasie tegorocznych wakacji. Średnia cena benzyny 95-oktanowej dochodziła do 4 zł 73 groszy za litr.

źródło: e-petrol.pl

Podobnie było w przypadku diesla. Najdrożej w tym roku tankowaliśmy go w czerwcu, gdy za litr tego paliwa trzeba było zapłacić średnio niemal 4,5 zł.

źródło: e-petrol.pl

Haracz w benzynie daje miliardy do budżetu

Kierowcy to grupa szczególnie chętnie łupiona przez fiskusa. Już w tej chwili przy wyliczonej przez firmę e-petrol.pl aktualnej, średniej cenie 4,54 zł za litr benzyny bezołowiowej, kierowca tankując oddaje państwu ponad trzy złote:

  • 2,3 zł z akcyzy,
    • 78 groszy z tytułu podatku VAT,
    • i 23 grosze opłaty paliwowej.

Ci, którzy leją do baku popularną _ ropę _- średnia cena we wrześniu to 4,32 zł - do państwowej kasy od każdego litra odprowadzają niemal 2,5 złotego:

  • 1,56 zł podatku akcyzowego,
    • 82 grosze z VAT-u,
    • i 9 groszy opłaty paliwowej.

źródło: e-petrol.pl

Gdyby takie ceny utrzymywały się przez cały rok, okazałoby się, że posiadacze aut, przy tankowaniu 13,3 mld litrów ON i 5,75 mld litrów benzyny - tyle według szacunków resortu finansów zużyjemy w tym roku - przelewają do kasy ministra Rostowskiego ponad 40 mld zł z tytułu podatków i opłat wliczonych w cenę paliwa.

Niektóre podwyżki rządzący uzasadniają koniecznością dostosowania naszych przepisów do prawa unijnego. Bo choć w przypadku benzyny płacimy już więcej niż wymaga Bruksela - minimum w UE to 359 euro za 1000 litrów, to w przypadku oleju napędowego wciąż równamy do unijnych stawek.

Póki co wynegocjowaliśmy okres przejściowy na stosowanie stawek niższych niż te, które obowiązują całą Unię. I dzięki temu w tym roku oddajemy fiskusowi 302 euro za każde zużyte 1000 litrów. Minimum we Wspólnocie to 330 euro.

Podatkowe narzuty na paliwa w krajach Unii Europejskiej
Kraj Akcyza (w euro) VAT (w proc.)
Benzyna * *za 1000 l olej napędowy * *za 1000 l benzyna olej * *napędowy
Austria 442,2 347 20 20
Belgia 613,57 407,89 21 21
Bułgaria 350,24 306,78 20 20
Cypr 359 330 15 15
Czechy 505,11 430,76 20 20
Dania 566,7 386,76 25 25
Estonia 422,77 392,93 20 20
Finlandia 627 390,5 23 23
Francja 606,9 428,4 19,6 19,6
Grecja 670 412 23 23
Hiszpania 424,69 331 18 18
Holandia 713,99 421,07 19 19
Irlandia 543,17 449,18 21 21
Litwa 434,43 274,27 21 21
Luksemburg 464,58 313,35 15 15
Łotwa 379,78 330,37 21 21
Malta 459,38 352,4 18 18
Niemcy 669,8 485,7 19 19
Polska 390,55 302 22 22
Portugalia 582,95 364,31 21 21
Rumunia 348,04 293,21 24 24
Słowacja 514,5 368 19 19
Słowenia 484,5 427 20 20
Szwecja 539 451,17 25 25
Węgry 444,02 360,21 25 25
Wielka Brytania 571,9 627,87 17,5 17,5
Włochy 564 423 20 20

źródło: Komisja Europejska, lipiec 2010

Tak samo jak różnią się stawki podatków wliczanych w cenę paliw, tak samo różnią się ceny na stacjach w poszczególnych krajach. W przeliczeniu na złote za litr benzyny najwięcej w Unii Europejskiej płacą Holendrzy - 6,16 zł. Na Starym Kontynencie ale poza Unią najdrożej jest w Norwegii (6,33 zł/l).

Na stacjach benzynowych nominalnie najmniej we Wspólnocie wydają Rumuni i Bułgarzy - 4,34 i 4,48 zł. Dla Polaków planujących wyjazd własnym autem na zagraniczny urlop nie ma dobrych wiadomości. Praktycznie w całej Unii tankowanie kosztuje drożej niż w Polsce.

Ceny benzyny E95 w Europie (zł/l)

źródło: IRU

Podobnie jest w przypadku diesla. Różnica między cenami na naszych stacjach, a tymi w większości droższych krajów UE mieści się w przedziale 1 zł na litrze.

Ceny oleju napędowego w Europie (zł/l)

źródło: IRU

Taniej niż nad Wisłą można zatankować ON w: Hiszpanii, Luksemburgu, Rumunii, na Litwie i na Łotwie. Zdecydowanie taniej jest w krajach naszego regionu, które nie należą do Unii. Na Białorusi i Ukrainie olej napędowy kosztuje w przeliczeniu 2,6 i 2,56 zł za litr.

Ale nawet Europejczycy tankujący najtaniej i tak mogą z zazdrością spoglądać na mieszkańców takich krajów jak: Wenezuela, Iran, Kuwejt i Arabia Saudyjska, którzy płacą za paliwo mniej niż 1 zł za litr. Z drugiej jednak strony na Starym Kontynencie nie musimy płacić tyle co w afrykańskiej Erytrei czy w Turcji. Tam litr benzyny kosztuje 8,6 i 7,35 zł.

źródło: AIR-INC.com

Analitycy rynku paliw tłumaczą, że dysproporcje między poszczególnymi państwami, to przede wszystkim efekt różnic w wysokości podatków oraz innych opłat, jakimi obciążane są paliwa.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/42/t103210.jpg ) ] (http://www.money.pl/podatki/wiadomosci/artykul/podatkowe;latanie;budzetu;z;akcyzy;rzad;moze;miec;4;5;mld;zl,215,0,652503.html) Podatkowe łatanie budżetu: z akcyzy rząd może mieć 4,5 mld zł Od stycznia w górę pójdzie nie tylko VAT. Rząd już pracuje nad zmianami w akcyzie. Mają dać 1,6 mld zł.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/182/t86710.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/fiskus;dokreci;akcyzowa;srube,202,0,562634.html) Fiskus dokręci akcyzową śrubę Polacy już dziś płacą sześciokrotnie wyższą akcyzę na papierosy niż Włosi czy Grecy. A zapłacą jeszcze więcej.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)