Jest on podejrzany o współpracę z mafią paliwową.
Krakowska Prokuratura Apelacyjna postawiła mu zarzuty korupcji i ujawnienia tajemnicy służbowej i państwowej. Grozi mu za to 10 lat więzienia. Generał odpowie też za utrudnianie funkcjonariuszom ABW zatrzymania. Mieczysław K. pozostanie w krakowskim areszcie na Montelupich do 30 czerwca.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.