Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Salon Trójki Socjologowie o zbliżających się wyborach

0
Podziel się:

Socjolog, profesor Antoni Kamiński uważa, że Platformie Obywatelskiej i PiS-owi będzie się trudno porozumieć w sprawie utworzenia koalicji. Kamiński wystąpił w "Niedzielnym Salonie Trójki".

Inny uczestnik programu, Jakub Bieżyński powiedział, że Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość mają sprzeczne programy: liberalny i socjalistyczno-narodowy. Jego zdaniem koalicja PO-PiS będzie miała szanse na przetrwanie, jeśli PO uzyska w wyborach duża przewagę nad swoim partnerem. Z tą opinią nie zgodził się socjolog Tomasz Żukowski, który przypomniał, że Sojusz Lewicy Demokratycznej miał w koalicji duża przewagę nad Polskim Stronnictwem Ludowym, a mimo to koalicja nie była stabilna.
Zdaniem profesora Kamińskiego, zwolennicy Włodzimierza Cimoszewicza nie zdołają się zmobilizować w wyborach parlamentarnych. Kamiński dodał, że trudno jest określić, na jakie partie zagłosują wyborcy o sympatiach lewicowych.
Tomasz Żukowski uważa, że LPR może uzyskać w wyborach lepszy wynik, niż wskazują na to sondaże, a wynik Platormy Obywatelskiej może być natomiast gorszy niż w sondażach. Z socjologiem zgodzili się pozostali uczestnicy Salonu.
Uczestnicy dyskusji uznali, że Włodzimierz Cimoszewicz postąpił nieodpowiedzialnie, nie nawołując swoich zwolenników do udziału w wyborach. Tomasz Żukowski powiedział, że Cimoszewicz postąpił fatalnie, nie wskazując kandydata, na którego mogliby zagłosować jego zwolennicy. Przyznał jednak, że marszałek Sejmu nie mógł postąpić inaczej. Gdyby bowiem wezwał do głosowania na Marka Borowskiego, to poparłby konkurencyjną wobec SLD Socjaldemokrację Polską

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)