Polityka prorodzinna, blokada pakietu klimatycznego, twarde bronienie interesów Polski w Unii - politycy Solidarnej Polski dopiero kreślą program nowego ugrupowania. I zapewniają, że stawiają na wiarygodność.
- _ Zawsze byłem wiarygodny, zawsze dotrzymywałem słowa i my chcemy być wiarygodni, chcemy dotrzymywać słowa, także w zakresie naszego programu _- mówił Zbigniew Ziobro, lider nowo powstającej partii Solidarna Polska, podczas wczorajszych obrad Rady Politycznej Solidarnej Polski.
Obrady były zdominowane przez rozmowy na temat programu oraz przygotowanie kongresu założycielskiego. Ziobro zadeklarował gotowość do tworzenia koalicji z Prawem i Sprawiedliwością - partią, z której posłowie Solidarnej Polski zostali parę miesięcy temu wyrzuceni.
Arkadiusz Mularczyk zwraca uwagę, że PiS przyłącza się, a nawet przejmuje inicjatywy tworzącej się partii. - _ Wolelibyśmy żeby to była współpraca partnerska, a nie podkradania niektórych inicjatyw _ - mówi poseł Mularczyk.
Na razie w sejmie klub SP ma dwudziestu posłów, wczoraj do Warszawy przyjechało kilkudziesięciu sympatyków ugrupowania. Jacek Kurski powiedział, że to dopiero początek. Siłę nowego ugrupowania będzie można zobaczyć na zjeździe założycielskim za miesiąc. - _ To będzie dopiero taki kop. Na razie to jest stan prenatalny Solidarnej Polski _ - mówi Kurski.
Jak zapewniają członkowie Rady Politycznej Solidarnej Polski, w terenie, na rzecz nowej partii, działa pięć tysięcy agitatorów.
| Czytaj więcej o nowej partii | |
|---|---|
| Solidarna Polska zniknie. W jej miejsce... Solidarna Polska zapowiada zwołanie wielkiego kongresu, na którym zapadną ważne decyzje. | |
| Ziobro wraz z towarzyszami, odeszli do... Czterej europosłowie Solidarnej Polski, przeszli do frakcji eurosceptyków. | |
| Platforma wykorzysta Ziobrę tak jak Kaczyńskiego Paweł Szygulski pisze o szansach byłego ministra sprawiedliwości. |