Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Spór zbiorowy w Biedronce. "Solidarność" chce powalczyć o lepsze warunki pracy

10
Podziel się:

Skrócenie godzin pracy w sobotę i jasny zasady premiowania - to część z postulatów, z jakimi działająca w Biedronce "Solidarność" zaczęła spór zbiorowy.

Związkowcy z Biedronki narzekają na wydłużone godziny otwarcia w soboty i natłok obowiązków
Związkowcy z Biedronki narzekają na wydłużone godziny otwarcia w soboty i natłok obowiązków (Wojciech Traczyk/Eastnews)

Informację o wejściu w spór podała Śląsko-Dąbrowska "Solidarność". Pismo w tej sprawie zostało wysłane do Jeronimo Martins Polska we wtorek, a w czwartek powinno być już w centrali firmy.

Związkowcy domagają się przede wszystkim odkręcenia zmian, które dyskont wprowadził po wejściu w życie zakazu handlu. Od tego czasu wydłużeniu uległy godziny otwarcia sklepów w soboty - w zależności od sklepu - do godziny 22 albo 23.

Jak zaznaczają związkowcy, sklepy mają wtedy mało klientów, co przekłada się na mizerny utarg. Dodatkowo w tych wydłużonych godzinach pracy trafiają się agresywni klienci, będący pod wpływem alkoholu lub innych środków. Nie raz zdarzyło się więc, że trzeba było do nich wzywać policję.

Zobacz także: Zobacz też: Balcerowicz: wprowadzenie zakazu handlu w niedziele to efekt działania "nieświętej trójcy"

"Solidarność" chce też, by na jednej zmianie było w sklepie więcej pracowników. Dziś bowiem obsada sklepu jest taka sama lub nawet mniejsza niż kilka lat temu, a obowiązków przybywa.

Dodatkowo związkowcy zwracają uwagę na problem z premiami. Zasady ich przyznawania w teorii są jasne, ale - jak twierdzi "S" - ostatecznie decyzję o ich przyznaniu i tak podejmują uznaniowo przełożeni.

Zgodnie z prawem po wejściu w spór zbiorowy zaczną się rokowania z pracodawcą. Jeśli nie przyniosą skutku, dojdzie do mediacji z udziałem mediatora wyznaczonego przez ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej. Jeśli i one nie przyniosą skutku, ostatecznie może nawet dojść do strajku generalnego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

praca
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(10)
a może nie ?
6 lat temu
Rozwalili PRL, rozwalają UE, rozwalą i Biedronkę.
zgroza
6 lat temu
Solidarność doprowadzi do upadłości każdy zakład pracy .Czas zdelegalizować tych 'tłustych misiów , oraz kacperka "
Karosz
6 lat temu
Jak się nie podoba to zapraszam do budżetówki za 2500 brutto
On
6 lat temu
Wprowadzić w końcu 35 godzinny tydzień pracy bo mamy XXI wiek i komputery, automaty, sraty taty, a nic z tego dobrego dla ludzi nie wynika tylko tyranie i tyranie. Ciekawe dlaczego? Ciągły wyzysk pracowników kwitnie. Gdzie jest prawo by traktować ludzi pracujących z szacunkiem i godnością. Zarobki nieadekwatne do reszty bo mentalność pracodawców nastawiona jest na szybkie bogacenie się kosztem zwykłych ludzi. Przykre ale prawdziwe.
agunia powluc...
6 lat temu
Jako kierowniczka biedry kochałam robote w niedziele ,tak surzyłam firmie że kochać mi chciało igusia tam poznanego ,robił za psie grosze ale ja z kafką na biurko to ho ho tyla siana a i tak tęsknie za mojego ADAMA. adacho tak cie kocham ty mój plucio drogi.