Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Karolina Szczęsna
|

Córka Stanisława Piotrowicza zarobiła w ciągu roku 100 tys. zł na państwowej posadzie

885
Podziel się:

Barbara Piotrowicz, córka znanego posła, na stanowisku prokuratora rejonowego w Krośnie zarobiła ok. 100 tys. złotych. Czy kwota odpowiada stanowisku i kompetencjom?

Barbara Piotrowicz bez konkursu otrzymała stanowisko prokuratora
Barbara Piotrowicz bez konkursu otrzymała stanowisko prokuratora (Stefan Maszewski/REPORTER)

Barbara Piotrowicz, córka znanego posła, na stanowisku prokuratora rejonowego w Krośnie zarobiła ok. 100 tys. złotych. Czy Stanisław Piotrowicz pomógł córce znaleźć pracę?

- Pani Barbara Piotrowicz zajmuje stanowisko prokuratora Prokuratury Rejonowej w Krośnie od 15 września 2016 r. Pobiera wynagrodzenie zasadnicze określone w ustawie Prawo o prokuraturze oraz rozporządzeniu Rady Ministrów, tj. 2,05 podstawy ustalenia wynagrodzenia zasadniczego prokuratora, czyli 4019,08 zł - informuje "Super Express" Wiesława Basak, zastępca prokuratora okręgowego w Krośnie. Barbara Piotrowicz zarabia dzięki temu 8,2 tys. zł. miesięcznie, co daje roczną kwotę 98,8 tys. zł.

Kontrowersyjną kwestią jest to, że swoje stanowisko objęła bez żadnego konkursu. Wszystko dzięki Bogdanowi Święczkowskiemu, który jest prokuratorem krajowym. Powołaniem córki posła bez konkursu tłumaczy przepisem, który mówi, że możliwe jest obsadzenie wolnego stanowiska kandydatem, który sprawował będzie urząd prokuratora po raz pierwszy w "szczególnie uzasadnionych przypadkach" - czytamy w "Super Expressie".

- Spełniłam wymogi formalne. A dlaczego wybrano mnie? Nie wiem, może nie było innych kandydatów, proszę zapytać o to w Prokuraturze Generalnej - mówiła portalowi Krosno24.pl córka Piotrowicza.

Opozycja zarzuca posłowi PiS nepotyzm i wprost mówi, że musiał pomóc córce w otrzymaniu stanowiska prokuratora w Prokuraturze Rejonowej w Krośnie. Bez konkursu powołał ją sam Zbigniew Ziobro.

Zobacz także: Teraz k... my - reaktywacja. Nepotyzm w PiS

Przed objęciem stanowiska, Barbara Piotrowicz była lokalnym adwokatem. Akt powołania do prokuratury odebrała z rąk Bogdana Święczkowskiego, Prokuratora Krajowego, I Zastępcy Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry.

- Jej nominacja może zastanawiać. Była adwokatem, prowadziła swoją kancelarię. I gdy postanawia zostać prokuratorem, udaje się jej to bez większych problemów. Tymczasem bardzo wielu młodych ludzi z ukończoną aplikacją prokuratorską nie ma szans na pracę w prokuraturze. Wielu młodych adwokatów i radców też chciałoby przejść do prokuratury i im się to nie udaje - opowiada rzeszowskiej "Gazecie Wyborczej" Mirosław Nowak, przewodniczący podkarpackich struktur Nowoczesnej.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(885)
Oj tam, oj ta...
6 lat temu
Moja znajoma jest dyrektorem zespołu szkół w Warszawie więc jej oświadczenia majątkowe są publicznie dostępne. W zeszłym roku zarobiła jako dyrektor i nauczyciel ponad 130 tysięcy brutto więc z ZUSem kosztowała budżet jakieś niecałe 200 tysięcy.
Jan s.
7 lat temu
I właśnie o taką zmianę pis chodzi SWOIM WSZYSTKO aby mial legitymację pisu
Sun
7 lat temu
Aby było jak było...
Ania
7 lat temu
"komuniści i złodzieje" - Pisowicze to o was.
Doświadczny O...
7 lat temu
Pomimo że ten wpis nie na temat , to gdy (sporadycznie) czytam ten portal to czuję w tym rękę Milicji Obywatelskiej w skrócie MO.
...
Następna strona