W Belgii rozpocznie się wieczorem strajk generalny. Zorganizowały go trzy największe centrale związkowe w proteście przeciwko planowanym cięciom w wydatkach i polityce oszczędnościowej, narzuconej przez Unię Europejską.
Od 22 będzie wstrzymywany ruch autobusów i pociągów. Życie w Belgii zostanie jednak sparaliżowane jutro - w dniu europejskiego szczytu w Brukseli. Nie będą jeździć pociągi, także te międzynarodowe do Paryża i Londynu, autobusy, tramwaje, a w Brukseli również metro. Międzynarodowe lotnisko w Brukseli spodziewa się kłopotów, choć nie jest na razie w stanie powiedzieć, która z 260 firm zdecyduje się wziąć udział w strajku. Zamknięte mają być urzędy, banki i poczty.
- _ To ostatni dzwonek. Musimy powiedzieć NIE oszczędnościom, temu ma służyć ten strajk _ - powiedziała Caroline Copers, sekretarz generalna flamandzkiego związku zawodowego ABVV. Belgijski rząd planuje w tym roku oszczędności w wysokości 13 miliardów euro, by wypełnić zalecenia Komisji Europejskiej i zredukować nadmierny deficyt.
Premier Elio Di Rupo próbował jeszcze odwieść związki zawodowe od strajku. - _ Rozumiem wyrażane obawy, ale reformy przeprowadzane przez rząd są niezbędne, by utrzymać wypłaty świadczeń socjalnych i płynność finansową w budżecie _ - mówił premier.
To będzie drugi w ostatnim czasie strajk generalny w Belgii. Poprzedni, zorganizowany 22 grudnia, sparaliżował prawie cały kraj.
Więcej na temat strajków - czytaj w Money.pl | |
---|---|
Będzie strajk generalny. Sprawdź, czy polecisz Do strajku wezwały trzy największe związki zawodowe, grożąc całkowitym paraliżem kraju. | |
Kierowcy strajkują. Nie da się przejechać Protest kierowców tirów i innych pracowników branży transportowej rozpoczął się na Sycylii, a następnie rozszerzył się na całe Włochy. | |
Na unijny szczyt szykują wielki protest Trzy największe belgijskie centrale związkowe ogłosiły, że 30 stycznia przeprowadzą w kraju strajk generalny w proteście przeciwko polityce oszczędnościowej. | |
Przez pracowników odwołali ponad sto lotów Hiszpańskie linie lotnicze Iberia odwołały ponad jedną trzecią lotów z powodu strajku pilotów. |