Lwowskie biura podróży poprosiły o pomoc władze obwodu lwowskiego. Te zwróciły się do ukraińskiego MSZ oraz służb celnych i granicznych z prośbą o wyjaśnienie kłopotów związanych z przekraczaniem granicy z Polską.
ZOBACZ TAKŻE:
Celnicy chcą podwyżek
Strajk włoski polskich celników znacznie wydłuża czas przekraczania granicy przez samochody i autobusy. Zdaniem Ukraińców Polacy wymagają od Ukraińców dowodów osobistych, co jest niezgodne z umowami międzynarodowymi. W zeszłym tygodniu z granicy zawrócono 400 Ukraińców, którzy nie mieli tych dokumentów.
Według ukraińskiej prasy ruch na przejściach został praktycznie sparaliżowany. Kierowcy TIR-ów coraz częściej wybierają drogę przez Słowację i Węgry.