Kandydatka Partii Demokratycznej na prezydenta Henryka Bochniarz rozpoczęła kampanię wyborczą. Swoją ofertę kieruje do ponad 60 procent Polaków, którzy nie zamierzają wziąć udziału w wyborach.
Henryka Bochniarz tłumaczyła w radiowych "Sygnałach Dnia", że są to ludzie, którzy mają dość obecnych polityków i ich pustych obietnic
Szefowa Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych jest przeciwna upolitycznianiu stanowiska prezydenta. Jej zdaniem, przy obecnym układzie na scenie politycznej prezydent, który będzie kandydatem obywatelskim, reprezentującym sporą część Polaków, może być dobrym rozwiązaniem. Kandydatka na prezydenta uważa też, że z przeszłością trzeba się rozliczyć, ale nie może to być przedmiotem politycznej gry.
Henryka Bochniarz zapowiada, że jeśli zostanie wybrana, to będzie się starała zmienić stosunek opinii publicznej do przedsiębiorców prywatnych. Według niej to, co jest dobre dla przedsiębiorców, jest dobre dla całego społeczeństwa.
Największym problemem Polski jest bezrobocie i tylko przedsiębiorcy mogą go rozwiązać - uważa Henryka Bochniarz. Przypomniała, że większość polskiego sektora prywatnego stanowią małe i średnie firmy. To ponad 2 miliony ludzi, którzy po 1990 roku poszli na swoje, ciężko pracują i trzeba zrobić wszystko, żeby oni mogli się rozwijać, inwestować i zatrudniać nowych ludzi - tłumaczyła w "Sygnałach Dnia" kandydatka na prezydenta.