Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sygnały - Politycy PiS i PO oczekują, że w następnych wyborach frekwencja będzie wyższa

0
Podziel się:

Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości zgodnie ubolewają nad niską frekwencją wyborczą. Hanna Gronkiewicz-Waltz i Michał Kamiński powiedzieli w "Sygnałach Dnia", że w przyszłości należy zastanowić się, jak ułatwić wyborcom głosowanie.

Według Hanny Gronkiewicz-Waltz, niska frekwencja jest wynikiem tego, że politycy nie potrafili zachęcić i zmobilizować Polaków. Z drugiej strony - dodała była prezes banku centralnego - elektorat powinien być bardziej aktywny i głosować na te siły polityczne, które dają szanse na lepszą przyszłość. Według rozmówczyni Jedynki należałoby wprowadzić ustawę o dwudniowych wyborach, a przynajmniej przedłużyć otwarcie lokali wyborczych. Pomocne byłoby także wykorzystanie do głosowania internetu.
Michał Kamiński uważa, że koalicja PO i PiS stoi przed dużym wyzwaniem, aby przekonać Polaków, iż warto uczestniczyć w życiu publicznym i współdecydować o losach kraju. Wyraził nadzieję, że już po kilku miesiącach Polacy zrozumieją, że coś się w ich państwie zmieniło.
Goście "Sygnałów Dnia" skrytykowali prezydenta Aleksadra Kwaśniewskiego za to, że rozdzielił wybory parlamentarne i prezydenckie. Według przedstawicieli PiS i PO, gdyby oba głosowania odbyły się tego samego dnia, frekwencja byłaby wyższa, a głosowanie tańsze.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)