Borowski podkreślił w Sygnałach Dnia, że w drugiej turze wyborów napewno nie poprze Lecha Kaczyńskiego. Wyjaśnił, że nie odpowiada mu wizja państwa proponowana przez PiS. Według Borowskiego, realizacja prosocjalnych obietnic tej partii jest kompletnie nierealna.
Gość Jedynki oświadczył, że najbardziej niepokoją go proponowane przez PiS zmiany w konstytucji. Wskazał, że w projekcie PiS nie mowy o zagwaratnowaniu prawa do strajku i zapewnienia określonej płacy minimalnej.
W pierwszej turze wyborów na Borowskiego głosowało około półtora miliona Plaków. Szef SdPl zastrzegł, że nie jest właścicielem tych głosów, więc nikomu nie może ich automatycznie przekazać. Borowski powiedział, że on najwyżej może swym wyborcom doradzić na kogo głosować. Co do Tuska, Borowski popwiedział, że będzie na niego głosował, choć bez entuzjazmu.