Na krakowski szpital został nałożony podatek 800 tys. zł od rzekomych dochodów. Dyrektor szpitala nie zgadza się z tą decyzją - dowiaduje się Radio ZET.
- Szpital im. Żeromskiego przez dwa lata nie płacił w terminie składek na PFRON, a fiskus uznał, że zwłoka to był zysk placówki i trzeba go opodatkować - mówi Radiu ZET zbulwersowany dyrektor szpitala dr Jerzy Friediger.
Zobacz także: Paski pielęgniarek. Ile naprawdę zarabiają?
Dyrektor placówki zaskarżył decyzje urzędników fiskusa do sądu i będzie walczył o wyjaśnienie tej sytuacji. 800 tys. zł. jest dla szpitala ogromną kwotą, której nie chce uregulować. Krakowska Izba Administracji Skarbowej nie komentuje sprawy tłumacząc się tajemnicą skarbową.
