Służby ratownicze kopalni "Pokój" w Rudzie Śląskiej odnalazły ciała dwóch zaginionych pracowników - głównego inżyniera wentylacji i jego zastępcy.
Do zdarzenia doszło dziś po południu, 790 metrów pod ziemią. Mężczyźni zginęli w rejonie wyrobiska zamkniętego w ubiegłym miesiącu ze względu na zagrożenie pożarowe.
Nie wiadomo dlaczego mężczyźni weszli w ten rejon kopalni i otworzyli właz w tamie przeciwwybuchowe, izolującej rejon pożarowiska od reszty kopalni. Po wejściu na teren zamkniętego wyrobiska, obaj znaleźli się w atmosferze pozbawionej tlenu.
Kierownictwa: kopalni oraz Kompanii Węglowej, do której należy ten zakład wydobywczy nie udzielają żadnych informacji. Okoliczności zdarzenia ustalać będą komisje urzędów górniczych - Okręgowego w Gliwicach i Wyższego w Katowicach oraz Państwowa Inspekcja Pracy.