Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

To początek informatyzacji w służbie zdrowia

0
Podziel się:

- eWUŚ może okazać się wielkim niewypałem i źródłem kolejnego kryzysu w ochronie zdrowia - twierdzi prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

To początek informatyzacji w służbie zdrowia
(Krystian Maj/Reporter)

Wprowadzenie systemu eWUŚ ułatwi pacjentom zapisy do lekarzy. _ - To początek informatyzacji ochrony zdrowia _ - powiedział minister zdrowia Bartosz Arłukowicz (na zdjęciu). * *Sprawne działanie systemu będzie jednak zależało od tego, jak aktualna będzie baza danych w ZUS-ie, KRUS-ie oraz Centralnym Wykazie Ubezpieczonych - podkreślają eksperci.

Od 1 stycznia pacjenci przychodzący do placówek służby zdrowia, nie muszą okazywać dokumentów potwierdzających ubezpieczenie. Pracownicy rejestracji mogą sprawdzać ich uprawnienia online na podstawie numeru PESEL, należy jednak mieć ze sobą dokument tożsamości. W sytuacji, gdy system wykaże brak uprawnień, pacjent może złożyć pisemne oświadczenie, że je posiada i na tej podstawie otrzyma świadczenie.

_ - W przypadku 10 proc. osób mogą pojawiać się komunikaty o braku uprawnień, ale to nie oznacza, że te osoby nie mogą dostać się do lekarza. Powinny one podpisać oświadczenie albo, jak dotychczas, okazać dokument potwierdzający prawo do świadczeń. Informacja o braku uprawnień może wynikać z zaniedbania pracodawcy, który nie zgłosił pracownika do ubezpieczenia lub nie odprowadzał składek. Pacjent nie jest za to odpowiedzialny i otrzyma świadczenie, ale warto, żeby wyjaśnił taką sytuację _ - powiedział Arłukowicz.

Dodał, że w Polsce tylko około 0,5 proc. osób nie ma prawa do świadczeń finansowanych przez NFZ. Minister zaznaczył, że oświadczenie pacjenta będzie dla funduszu podstawą do zapłaty świadczeniodawcy.

Arłukowicz podkreślił, że przed 1 stycznia prowadzona była akcja informacyjna skierowana do pacjentów i świadczeniodawców. Dodał, że informacje dot. eWUŚ można znaleźć na stronach internetowych NFZ i MZ, można uzyskać je także w oddziałach NFZ (telefony na stronie NFZ) oraz za pomocą infolinii MZ pod nr 22 831 45 51.

_ Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/44/m200748.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/informatyzacja;sluzby;zdrowia;poprawi;jej;dzialanie,91,0,1087579.html) *Informatyzacja służby zdrowia poprawi jej działanie? * System jest testowany, a dostęp do niego ma być dobrowolny i bezpłatny. - Wprowadzenie systemu eWUŚ to pierwszy krok do informatyzacji. Pracujemy nad tym, by na początku 2014 r. wprowadzić pierwsze karty pacjenta i lekarza. Będą one umożliwiały dostęp do informacji dotyczących historii choroby i wykonywanych zabiegów _ - powiedział Arłukowicz. Dodał, że karty pozwolą m.in. na monitorowanie kolejek do lekarzy. Chodzi o wyeliminowanie sytuacji, gdy pacjenci zapisują się jednocześnie do kilku lekarzy, blokując miejsca w kolejkach.

Prowadzone przez ponad dwa miesiące testy systemu eWUŚ wykazały, że obecnie nie ma żadnych problemów technicznych. Sprawdzenie uprawnień pacjenta online zajmuje kilka sekund - podkreśla minister administracji i cyfryzacji Michał Boni. _ - Przygotowany jest równoległy system awaryjny, który stanowi zabezpieczenie - _ powiedział Boni. Jak dodał, system jest przygotowany do obsługi średnio około miliona sprawdzeń dziennie.

Szef MAC ocenił, że przebieg wdrożenia eWUŚ w dużej mierze zależy od pracowników rejestracji w placówkach medycznych i ich wiedzy o systemie. _ - Nie jest on skomplikowany, ale jego obsługa wymaga posiadania pewnych podstawowych informacji. Dlatego prowadzona była kampania edukacyjna, odbywały się szkolenia, rozdawane były ulotki _ - podkreślił.

Ten system nie jest przyjazny dla pacjenta?

_ - Sprawne działanie systemu eWUŚ będzie zależało od tego, jak aktualna będzie baza danych w ZUS-ie, KRUS-ie oraz Centralnym Wykazie Ubezpieczonych _ - uważa dr Andrzej Kuśmierz.

Jego zdaniem nadal wielu pacjentów będzie przychodziło do lekarza np. z drukiem RMUA, ponieważ jest to bardziej wiarygodne potwierdzenie uprawnień. Ocenił, że _ dotychczasowy system, gdy brało się raz w miesiącu druk RMUA i szło się z nim do lekarza, nie był wcale tak uciążliwy _. _ Natomiast teraz przed każdą wizytą w rejestracji przychodni lub bezpośrednio u lekarza będziemy musieli potwierdzić uprawnienia poprzez eWUŚ _ - powiedział.

_ - eWUŚ w obecnej formie nie jest przyjazny dla pacjenta, ponieważ nie może on sam przy pomocy internetu sprawdzić, czy system potwierdza jego prawo do bezpłatnych świadczeń _ - ocenił Kuśmierz.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/132/m205956.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/reforma;sluzby;zdrowia;piecha;sceptycznie,192,0,1222080.html) *"Zaklinają rzeczywistość w służbie zdrowia" * Bolesław Piecha z PiS, przestrzega przed zaklinaniem rzeczywistości w służbie zdrowia. Według Kuśmierza system eWUŚ stwarza też pewne komplikacje dla świadczeniodawców, którzy przy każdej wizycie będą musieli potwierdzić ubezpieczenie pacjenta poprzez wpisanie numeru PESEL i sprawdzenie tożsamości. Kuśmierz zwrócił uwagę, że świadczeniodawca musi też przechowywać zarchiwizowane numery autoryzacji każdego sprawdzenia, aby mieć potwierdzenie dla NFZ.

Jak zaznaczył, wprowadzenie systemu generuje koszty dla placówek ochrony zdrowia; trzeba m.in. kupić sprzęt komputerowy, stworzyć odpowiednie aplikacje dostosowane do wewnętrznych systemów informatycznych przychodni.

Kuśmierz zaznaczył, że sprawne działanie eWUŚ będzie zależało głównie od tego, jak aktualna będzie baza danych w ZUS-ie i KRUS-ie oraz CWU. _ Korzystnym efektem wprowadzenia eWUŚ jest uporządkowanie i zaktualizowanie CWU _ - dodał. Jak ocenił, eWUŚ jest krokiem w kierunku pełnej informatyzacji systemu ochrony zdrowia.

Ostrzegał jednak, że eWUŚ to _ nakładka na niedoskonały system, a to zwykle dobrze się nie kończy _. _ Jednak dobrze, że cokolwiek się robi, aby ułatwić dostęp do opieki zdrowotnej _ - powiedział.

eWuś może być źródłem kolejnego konfliktu

Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Macieja Hamankiewicza system jest tak skonstruowany, że zmusza świadczeniodawców do wykonywania dodatkowej biurokratycznej pracy. _ - Szpitale zostaną zmuszone do codziennego sprawdzania, czy przebywający w nich pacjenci mają aktualne ubezpieczenie _ - powiedział.

_ - Obawiam się, że podobnie jak w przypadku rejestru praktyk lekarskich, system będzie przeciążony i będą problemy z przepływem danych. Posiada liczne wady, jest niedopracowany. Nie jest to system kompleksowy, ale raczej jakaś proteza _ - dodał prezes NRL.

Według Hamankiewicza eWUŚ może okazać się _ wielkim niewypałem _. _ Może być to źródło kolejnego kryzysu w ochronie zdrowia _ - ocenił. Jego zdaniem konieczna jest pełna informatyzacja ochrony zdrowia i uporządkowanie systemu ubezpieczeniowego.

Czytaj więcej w Money.pl
Minister Arłukowicz apeluje do lekarzy Wystarczy, że w szpitalu, przychodni czy gabinecie podadzą swój PESEL i przedstawią dokument potwierdzający tożsamość.
Lekarze na ulicach. "Ostatnie ostrzeżenie" Lekarze na Słowacji, w Czechach i na Węgrzech - tak jak w Polsce - wyszli na ulice, zwracając uwagę na konieczność ratowania systemów ochrony zdrowia w ich krajach.
To może być rewolucja w służbie zdrowia Podczas wizyty u lekarza nie trzeba będzie okazywać potwierdzenia ubezpieczenia; wystarczy PESEL i np. dowód.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)