Trybunał Konstytucyjny rozpatruje wniosek prezydenta o sprawdzenie zgodności z konstytucją projektu ustawy o abolicji podatkowej i deklaracjach majątkowych.
Wniosek wraz z uzasadnieniem przedstawiła szefowa Kancelarii Prezydenta Jolanta Szymanek-Deresz. Podkreśliła ona, że powodem propozycji ministra finansów był aspekt ekonomiczny i - zaznaczyła - choć równowaga budżetowa jest wartością konstytucyjną to ewentualne wpływy do budżetu z realizacji pomysłu ministra finansów nie uzasadniają poważnych wątpliwości prawnych dotyczących proponowanej ustawy.
Minister Szymanek Deresz przypomniała, że wpływy do budżetu z tytułu abolicji podatkowej szacowane są na 600 milionów złotych czyli zaledwie 0,4 procent łącznych wpływów budżetowych.
Reprezentująca w Trybunale Konstytucyjnym resort finansów wiceminister Irena Ożóg była dobrej myśli, nie chciała jednak powiedzieć, co by się stało, gdyby Trybunał uznał ustawę o abolicji podatkowej i deklaracjach majątkowych za niezgodą z Konstytucją.
Wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Finansów Marek Olewiński z SLD jest zdania, że budzące wątpliwości prezydenta przepisy nie naruszają konstytucji. Odnosząc się do oświadczeń majątkowych, Marek Olewiński podkreślił, że spora grup osób na wysokich stanowiskach takie oświadczenia składa, a gdyby miałyby one być niekonstytucyjne, to wszystkie musiałyby być niekonstytucyjne.
14 października prezydent skierował ustawę do Trybunału, celem stwierdzenia zgodności przepisów ustawy z konstytucją.
Sejm uchwalił ustawę o abolicji podatkowej i deklaracjach majątkowych 26 września, Senat przyjął ją 4 października.
Trybunał może zakwestionować zgodność z konstytucją całej ustawy lub poszczególnych jej przepisów. Jeżeli Trybunał orzeknie, że ustawa jest zgodna z konstytucją, prezydent ma obowiązek podpisania ustawy, i ta wejdzie w życie. Jeżeli Trybunał stwierdzi, że ustawa jest niezgodna z konstytucją, to dana ustawa nie może wejść w życie.
Ustawa o jednorazowym opodatkowaniu nieujawnionego dochodu zakłada, że podatnicy, którzy ukrywali dotychczas dochody, będą mogli ujawnić je i zapłacić jednorazowy podatek w wysokości 12 procent. Jeżeli podatnicy nie zgłoszą ukrywanych dochodow, to po ujawnieniu ich przez urząd skarbowy będą musieli zapłacić podatek karny z wysokości 75 procent.
Ustawa dotyczy także deklaracji majątkowych. Część podatników będzie musiała ujawniać stan swojego majątku na 31 grudnia poprzedniego roku.
