*Brytyjskie Ministerstwo Zdrowia rozważa możliwość podwyższenia limitu wieku dla kupujących papierosy - poinformowano w poniedziałek w Londynie. Celem jest ograniczenie liczby palaczy wśród nastolatków. *
Obecnie młodzi ludzie w W. Brytanii mogą swobodnie kupować papierosy już od 16 roku życia. Trwają konsultacje, które pomogą ustalić, czy limit ten powinien zostać podniesiony do 17 lub 18 lat. Zbliżyłoby to dolną granicę wieku w wypadku kupna wyrobów tytoniowych do obowiązującej w przypadku alkoholu.
Brytyjska minister zdrowia Caroline Flint przypomina, że palenie jest niebezpieczne w każdym wieku, jednak im wcześniej zacznie się palić, tym łatwiej się uzależnić. Ryzyko śmierci z powodu raka jest trzykrotnie wyższe wśród osób które zaczęły palić w 15 roku życia, niż wśród tych, które uczyniły to po 20 roku życia.
Rząd brytyjski szacuje, że papierosy pali już 9 proc. dzieci w wieku 11-15 lat.
Rząd premiera Tony'ego Blaira rozważa również możliwość zaostrzenia sankcji dla sklepów sprzedających papierosy nieletnim. Mógłby im grozić nawet całkowity zakaz sprzedaży tytoniu. Istnieją dowody, że 70 proc. młodocianych palaczy kupuje papierosy w osiedlowych sklepach i kioskach.
Przeciwnicy palenia popierają nowe propozycje resortu zdrowia, ale ostrzegają, że mogą one nie przynieść spodziewanych skutków.
W lutym brytyjski parlament przegłosował zakaz palenia w restauracjach i miejscach pracy, który wejdzie w życie w połowie przyszłego roku.
