Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W ubiegłym roku kopalnie zarobiły ponad miliard złotych

0
Podziel się:

Ponad 1 mld 85 mln zł zysku netto przyniosło w ubiegłym roku górnictwo węgla kamiennego. To dwukrotnie mniej niż rok wcześniej. W tym roku spółki węglowe prognozują dalsze zmniejszenie zysków, ale zapewniają, że nie grozi im powrót do strat.

Ponad 1 mld 85 mln zł zysku netto przyniosło w ubiegłym roku górnictwo węgla kamiennego. To dwukrotnie mniej niż rok wcześniej. W tym roku spółki węglowe prognozują dalsze zmniejszenie zysków, ale zapewniają, że nie grozi im powrót do strat - wynika z informacji resortu gospodarki.

Ubiegłoroczne wyniki górnictwa oraz rządowe zamierzenia wobec tej branży przedstawił w piątek wiceminister gospodarki, Tomasz Wilczak. Ocenił, że mimo rozpoczętych przez poprzedni rząd procedur, w tym roku żadna spółka węglowa nie zostanie sprywatyzowana.

Według wiceministra, należy najpierw przeanalizować, czy przygotowywana wcześniej do debiutu giełdowego w tym roku Jastrzębska Spółka Węglowa będzie w stanie sama, bez pieniędzy od inwestorów, sfinansować planowane inwestycje rozwojowe. Należy również najpierw zakończyć proces tworzenia z jej udziałem grupy węglowo-koksowej (wkrótce JSW ma otrzymać akcje koksowni w Zabrzu i Wałbrzychu oraz pozostałe 11 proc. udziałów w koksowni Przyjaźń), aby powstał silny podmiot.

Wilczak wyraził wątpliwość co do zasadności prywatyzacji Katowickiego Holdingu Węglowego w drodze pozyskania inwestora strategicznego (inwestorzy, zaproszeni przez resort skarbu, złożyli już oferty - PAP). Zastrzegł, że wszelkie decyzje prywatyzacyjne muszą być najpierw skonsultowane ze stroną społeczną; zadeklarował dialog ze związkowcami.

Wiceminister powtórzył, że plan ewentualnych korekt w programie restrukturyzacji górnictwa będzie znany do końca lutego, kiedy zakończy się prowadzony w resorcie gospodarki przegląd wszystkich programów sektorowych, dotyczących przemysłu. Realizacja programu górniczego kończy się z upływem roku 2006, więc zmiany w programie - według Wilczaka - nie będą zasadnicze. Podkreślił znaczenie węgla i górnictwa dla bezpieczeństwa energetycznego Polski.

Resort gospodarki ocenia, że - w świetle wyników finansowych spółek - restrukturyzacja górnictwa przyniosła efekt w postaci poprawy kondycji tego sektora. Według Wilczaka, działania w zakresie wzmacniania konkurencyjności wymagają kontynuacji, aby spółki węglowe mogły radzić sobie także w okresie dekoniunktury. Chodzi głównie o dostosowanie podaży węgla do potrzeb krajowego rynku i uelastycznienie eksportu tak, aby w całości był opłacany.

Na ubiegłoroczny wynik górnictwa złożył się głównie przekraczający 700 mln zł zysk netto Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Kompania Węglowa zarobiła ponad 200 mln zł, a Katowicki Holding Węglowy przeszło 60 mln zł. Wyniki te były zgodne z publikowanymi wcześniej prognozami spółek. Szczegółowe wskaźniki mają być znane za kilka dni.

Ogółem w 2005 roku polskie górnictwo wydobyło blisko 97 mln ton węgla. W kraju sprzedano 74,6 mln ton, w eksporcie 19,5 mln ton - w sumie 94,1 mln ton. Nieznacznie zwiększyło się wydobycie węgla energetycznego, spadło koksowego. W końcu 2005 roku na zwałach leżało ponad 3,5 mln ton węgla.

W końcu minionego roku w branży pracowało 122.574 górników, ok. 5,5 tys. mniej niż rok wcześniej. Sektor zapłacił wszystkie należne podatki i opłaty wobec instytucji budżetowych - w sumie ponad 6 mld zł.

Ubiegłoroczne przychody górnictwa ze sprzedaży węgla przekroczyły 18 mld zł, przy kosztach rzędu 16,1 mld zł. Na każdej tonie sprzedanego węgla kopalnie zarabiały 20,54 zł. Górnictwo otrzymało w 2005 ok. 800 mln zł dotacji budżetowych (głównie na finansowanie pakietu socjalnego z poprzednich lat oraz kontynuację likwidacji kopalń). Według Wilczaka, górnictwo może jeszcze przez 2-3 lata wymagać publicznego wsparcia.

Inną formą wsparcia górnictwa w ubiegłym roku było dokapitalizowanie Kompanii Węglowej kwotą 200 mln zł oraz wycenianym na ok. 280 mln zł pakietem akcji giełdowego Ciechu. Wiceminister Wilczak zapowiedział, że decyzje dotyczące dalszego dokapitalizowania KW akcjami Węglokoksu powinny zapaść do końca czerwca. W jego ocenie, sprawę należy przeanalizować, ponieważ walory tej spółki mogą okazać się zbyt mało płynne i niewystarczające na potrzeby KW.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)