Pracownicy kilku hoteli Orbis pikietowali w Warszawie siedzibę zarządu firmy. Protestowali przeciwko planom przekształcenia niektórych hoteli w obiekty tańszej sieci ETAP.
W demonstracji wzięło udział kilkadziesiąt osób. Większość z nich to osoby w średnim wieku, które obawiają się, że po utracie miejsca pracy innego już nie znajdą.
Doradca zarządu sieci Orbis Kaja Szwykowska przekonuje, że w tym roku pracę straci jedynie około 160 pracowników czyli załogi czterech hoteli. Zapewniła, że firma pomoże zwalnianym pracownikom odnaleźć się w nowej sytuacji. Proponuje na przykład pomoc psychologa czy szkolenia umożliwiające przekwalifikowanie albo w podjęciu własnej działalności gospodarczej.
Pracownicy oceniają, że są to działania pozorne. Uważają, że prawdziwym poblemem jest wysokość odpraw. Firma proponuje, by były to odprawy ustawowe. Według pracowników jest to nie do zaakceptowania. Oczekują odpraw, które pozwolą im przetrwać do emerytury.
Na 5 lipca zaplanowano spotkanie przedstawicieli związków zawodowych i pracowników z zarządem Orbisu.