Ponad dwie trzecie Polaków, ankietowanych w sierpniu przez TNS OBOP uważa, że sprawy w Polsce idą w złym kierunku, negatywnie oceniany jest też stan gospodarki. Pesymistów jest jednak nieco mniej niż w lipcu.
Aż 69 proc. badanych negatywnie oceniło bieg spraw w kraju, 21 proc. uznało, że sytuacja zmierza w dobrym kierunku, a 10 proc. nie miało na ten temat zdania. Jednak w porównaniu z sondażem z lipca - optymistów jest nieco więcej (o 6 pkt procentowych), a pesymistów mniej (o 8 pkt procentowych).
Pozytywne opinie na temat sytuacji w Polsce mieli najczęściej uczniowie i studenci, kierownicy i specjaliści, osoby z wykształceniem wyższym oraz najmłodsi badani. Optymistami w ocenie sytuacji w Polsce są częściej osoby deklarujące poparcie dla SLD, SdPl i PO niż dla innych partii.
Większość respondentów (69 proc.) uważa, że polska gospodarka znajduje się w kryzysie, przy czym aż 34 proc. badanych wskazuje na głęboki kryzys. Zdaniem 28 proc. ankietowanych gospodarka rozwija się (ale tylko 2 proc. respondentów uznało, że rozwija się dynamicznie). 3 proc. nie ma na ten temat zdania.
O rozwoju gospodarki najczęściej przekonani są mieszkańcy miast powyżej 500 tys. mieszkańców, kierownicy i specjaliści, prywatni przedsiębiorcy i osoby z wykształceniem wyższym; także zwolennicy SdPl i PO.
Kryzys najczęściej dostrzegają rolnicy, mieszkańcy wsi, emeryci, renciści, zwolennicy Samoobrony, PSL i LPR.
48 proc. ankietowanych przez TNS OBOP spodziewało się pogorszenia się warunków życia w ciągu trzech lat (zdaniem 14 proc. pogorszenie to będzie "znaczne"). O poprawie swej sytuacji materialnej w najbliższych latach było przekonanych 21 proc. respondentów (ale tylko 1 proc. z nich liczył na "wyraźną poprawę"). Według 28 proc. w ciągu najbliższych trzech lat "będzie mniej więcej tak samo", a 3 proc. ankietowanych nie miało na ten temat zdania.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 5-8 sierpnia, na ogólnopolskiej losowej reprezentatywnej próbie 1005 mieszkańców Polski powyżej 15. lat.
