Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wielki tenis wraca do Sopotu. Robredo i Janowicz zagrają w Sopot Open

2
Podziel się:

Na przełomie lipca i sierpnia zostanie tu rozegrany turniej z cyklu ATP Challenger Tour. Dyrektor imprezy Mariusz Fyrstenberg marzy, żeby za trzy lata zawody uzyskały rangę ATP World Tour, a do Sopotu przyjeżdżali zawodnicy z pierwszej dziesiątki rankingu.

Wielki tenis wraca do Sopotu. Robredo i Janowicz zagrają w Sopot Open

Na przełomie lipca i sierpnia zostanie tu rozegrany turniej z cyklu ATP Challenger Tour. Dyrektor imprezy Mariusz Fyrstenberg marzy, żeby za cztery lata zawody uzyskały rangę ATP World Tour, a do Sopotu przyjeżdżali zawodnicy z pierwszej dziesiątki rankingu.

- Idea takiego turnieju tliła mi się w głowie od wielu lat, a projekt zacząłem realizować rok temu. Rozmawiałem na ten temat z wieloma osobami w środowisku i muszę przyznać, że połączenie dwóch słów ”Sopot” i ”tenis” ciągle działa na wyobraźnię. Wiadomo przecież, że tradycja tenisowa jest w tym mieście bardzo mocno zakorzeniona - przyznaje dyrektor zawodów Mariusz Fyrstenberg.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się wszystko dopiąć, zorganizujemy turniej i od razu rozpoczniemy od rangi ATP Challenger Tour z pulą nagród 64 tysiące euro plus hospitality. Liczę, że docelowo będziemy organizować w Sopocie zawody z cyklu ATP World Tour 250. Chciałbym, żeby stało się to w możliwie krótkim czasie - zaznacza.

W trakcie konferencji prasowej w Warszawie Mariusz Fyrstenberg wyjawił nazwiska kilku zawodników, którzy pojawią lub mogą pojawić się w Sopocie.

- Listę zawodników zamyka się dopiero trzy tygodnie przed turniejem, więc wiele nie możemy jeszcze powiedzieć. Jestem jednak bardzo podekscytowany, bo udało mi się potwierdzić udział byłego zawodnika numer pięć na świecie, który zagrał w 33 finałach turniejów ATP czyli Tommy'ego Robredo - wyjawił Fyrstenberg.

- Nasz słynny ”Jerzyk” Janowicz również obiecał, że postara się zagrać w Sopocie. Bardzo się z tego cieszę, bo ostatnio miał dużo problemów zdrowotnych, nękały go kontuzje. Lekarz powiedział mu jednak, że może już grać ”na maxa” i ma przyjechać do Sopotu. Uważam, że cały czas ma wielki potencjał i ciągle nie powiedział ostatniego słowa - ocenił.

Fyrstenberg podkreśla, że organizując turniej Sopot Open, ma poczucie szczególnej misji.

- Kończąc profesjonalną karierę na korcie w ubiegłym roku, zamknąłem pewien etap. Nie oznacza to jednak dla mnie odwrotu od dyscypliny, którą kocham i której poświęciłem swoje całe dotychczasowe życie. Zorganizowanie zawodowego turnieju tenisowego jest dla mnie szansą na spełnienie „misji” propagowania i rozwoju tenisa w Polsce, a także wsparcia młodego pokolenia polskich tenisistów - podkreślił dyrektor turnieju.

Partnerem tytularnym turnieju zostało miasto Sopot.

- Mariusz Fyrstenberg przekonał nas do współpracy, pokazując, jaką wartość medialną ma organizacja turnieju tenisowego. To jest budowanie marki miasta przez sport i kulturę. Zamiast dawać środki finansowe na organizację imprez sylwestrowych albo na ogłoszenia w gazetach, lepiej wspomóc taką działalność - ocenił Jacek Karnowski, który od ponad 20 lat sprawuje funkcję prezydenta Sopotu.

Gry eliminacyjne rozpoczną się na kortach Sopot Tenis Klubu w sobotę 28 lipca i potrwają do 29 lipca, od 30 lipca do 5 sierpnia odbywać się będzie turniej główny. Do piątku 3 sierpnia wejście na korty będzie dla kibiców darmowe. Na półfinały zaplanowane na sobotę 4 sierpnia oraz na finał na niedzielę 5 sierpnia będą dostępne bilety w cenie 15 złotych i 20 złotych.

Obok turnieju tenisowego w Sopocie odbędą się wydarzenia towarzyszące - Akademia Młodych Talentów, Konferencja dla klubów tenisowych, Club Day, Polish Power - spotkania kibiców z Mariuszem Fyrstenbergiem, Kids Day oraz Strefa Tenisa na Placu Przyjaciół Sopotu.

Swój udział w turnieju mogą zgłosić tenisiści sklasyfikowani w rankingu ATP poniżej 51. miejsca. Zawodnicy zajmujący miejsca 11-50 mogą zagrać w turnieju po uzyskaniu dzikiej karty od organizatorów turnieju oraz zgody od ATP. W turnieju singlowym weźmie udział 32 tenisistów, a w głównym turnieju deblowym zagra 16 par.

Szczegółowy plan gier wraz z godzinami rozpoczęcia poszczególnych meczów będzie publikowany na oficjalnej stronie turnieju, po ustaleniu go przez Supervisora turnieju desygnowanego przez ATP.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(2)
Grazynka76
6 lat temu
Tenis to pokazal Hurkacz brawo!A snob Janowicz moze tylko pozazdrościć
meszuge
6 lat temu
no to wielki tenis...chyba zjawiskowy spektakularny wyjątkowy....kosmiczny:) gratulacje:) teraz się przekonam jak wygląda wielki tenis:)