Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Woda w Polsce. Eksperci: Nie ma powodów do niepokoju

0
Podziel się:

Obecnie wyjątkowo niski jest stan górnej i środkowej części Wisły oraz rzek ze zlewni górnej i środkowej Warty.

Woda w Polsce. Eksperci: Nie ma powodów do niepokoju
(ffolas/iStockphoto)

Mimo niskiego stanu wód w wielu polskich rzekach, nie ma problemów z zaopatrzeniem w wodę pitną - mówił w czwartek na konferencji prasowej w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie Stanisław Gawłowski, sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska.

_ - Sytuacja, którą mieszkańcy Warszawy mogą obserwować na Wiśle, powoduje niepokoje i pytania związane z zagrożeniami dotyczącymi zaopatrzenia w wodę _ - powiedział w Gawłowski. _ Chcielibyśmy uspokoić wszystkich, że w Polsce nie ma problemów z zaopatrzeniem w wodę i nie spodziewamy się takich problemów w najbliższych miesiącach _ - zapewnił.

Przedstawiciel resortu środowiska przypomniał, że na świecie od ponad 20 lat obserwuje się wzrost tendencji do długotrwałych suszy, pojawiających się cyklicznie. W ostatnich latach w Polsce następowały one m.in. w latach 2000, 2003, 2004 czy 2006. O ośmiomiesięcznym braku opadów w naszej części Europy wspominają kroniki z 1540 r. _ Obecna sytuacja nie jest spowodowana zjawiskami wyjątkowymi. Takie sytuacje w tej części świata zdarzają się _ - podkreślił.

W ciągu najbliższych miesięcy niski stan wody w rzekach południowej i centralnej części kraju ma się utrzymać - poinformował Gawłowski, powołując się na prognozy. Obecnie wyjątkowo niski jest stan górnej i środkowej części Wisły oraz rzek ze zlewni górnej i środkowej Warty. Obniżenie poziomu wód widać w województwach: śląskim, małopolskim, świętokrzyskim, podkarpackim, łódzkim, wielkopolskim, mazowieckim i lubelskim.

Susza na powierzchni nie wpływa jednak na dostęp do wód podziemnych, które zaspokajają 70 proc. naszego zapotrzebowania na wodę. _ Wody podziemne występują na głębokości od kilkunastu do 200 m. i nie mają bezpośredniego związku z sytuacją w wodach gruntowych i w rzekach. To bardzo stabilny, pojemny system _ - wyjaśnił zastępca dyrektora Państwowego Instytutu Geologicznego, dr Lesław Skrzypczyk.

Obecna sytuacja w Polsce jest typowa dla jesieni - tłumaczyła hydrolog IMGW-PIB, Marianna Sasim. Hydrolodzy mówią na to _ jesienne niżówki _. Chodzi o obniżenie poziomu wody po ciepłym lecie, kiedy woda po opadach burzowych odpływa zbyt szybko, by odbudować zasoby wód powierzchniowych i gruntowych (zasilających rzeki, kiedy nie pada).

Marianna Sasim zapowiedziała, że w ciągu miesiąca niski stan wody powinien się utrzymać. _ Sytuację mogą zmienić opady okresu wczesnojesiennego czy wczesnozimowego. Jeśli spadnie deszcz albo śnieg - cała woda przerodzi się w odpływ i zasili zbiorniki, rzeki oraz wody gruntowe _ - dodała.

Czytaj więcej w Money.pl
Żywność ekologiczna nie taka zdrowa? Wbrew oczekiwaniom, nie zawiera więcej witamin ani składników odżywczych niż zwykłe produkty spożywcze. Ale...
Chcą zwiększyć dostawy. Inwestują w... Kraje, borykające się z problemem gwałtownie rosnącej liczby ludności, zwiększają inwestycje w farmy roślin. Inaczej może im zabraknąć jedzenia.
Ostry wzrost cen żywności. Co go wywołało? Panująca na środkowym zachodzie USA poważna susza sprawiła, że ceny kukurydzy wzrosły niemal o 23 proc., a słabsze prognozy plonów w Rosji wywindowały ceny pszenicy o 19 proc.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)