W północnej Syrii wciąż trwała dzisiaj powstańcza ofensywa, której celem jest przejęcie kontroli nad lotniskami wojskowymi i cywilnymi, aby _ uniemożliwić reżimowi kontrataki przeciwko cywilnej ludności _ - głosi komunikat Wolnej Armii Syryjskiej.
Otoczone przez siły powstańcze lotnisko międzynarodowe w Aleppo, największy port lotniczy na północy kraju, zmuszone było odwołać wszystkie loty. Powstańcy znajdują się zaledwie o kilometr od silnie bronionego lotniska, nieopodal drugiego co do wielkości miasta, które w czasach pokoju było stolicą gospodarczą i kulturalną kraju.
Oddziały WAS kontynuują również oblężenie rządowej bazy lotniczej Al-Nairab w tym samym rejonie. Trwają także walki w prowincji Aleppo, m.in. o lotnisko wojskowe Meneg i bazę śmigłowców bojowych Al-Kuires.
W sąsiedniej prowincji Idlib powstańcy zdobyli część bazy lotniczej Taftanaz i toczą walki o sąsiadującą z nią bazę Abu Tuhur.
Rzecznik Syryjskiego Frontu Islamskiego, który skupia główne ugrupowania zbrojne powstańców islamistów, Abu Omar al-Suri oświadczył w rozmowie z zagranicznymi dziennikarzami: _ Atakując lotniska, pragniemy pozbawić reżim ostatnich zasobów ofensywnych, które pozwalają mu bombardować ludność cywilną _.
Dodał, że lotnictwo rządowe jest _ szczególnie niebezpieczne _, ponieważ bombardując ludność cywilną stara się _ wytworzyć wrogość między powstańcami a ludnością, która im pomaga _.
Powstańcy napotykają w prowincjach Idlib i Aleppo bardzo silny opór nieprzyjaciela - dodał al-Suri. Rząd zdaje sobie bowiem sprawę, że jeśli straci lotniska, _ zmieni to mapy wojenne _.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało w czwartkowym komunikacie, że w walkach o lotnisko Taftanaz zginęło tego dnia dwóch Libijczyków i Palestyńczyk, którzy walczyli u boku Syryjczyków.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Są najnowsze dane. Liczba ofiar jest szokująca Ponad 60 000 ludzi straciło życie w konflikcie syryjskim od jego wybuchu w marcu 2011 roku - poinformowała wysoka komisarz ONZ ds. praw człowieka Navi Pillay. | |
Znaleźli ciała 30 ofiar. Ze śladami tortur Wczoraj w całej Syrii zginęło 160 osób, w tym 78 cywili, 41 żołnierzy i 41 powstańców. Od początku konfliktu zginęło tam ponad 45 tys. ludzi. | |
Strzelano na wiwat, myśleli, że to wojna Rano rebelianci zaatakowali pozycje wojsk rządowych w południowo-wschodnich dzielnicach syryjskiej stolicy. |