Tomasz Tadla z katowickiej prokuratury poinformował, że doszło do przestępstwa narażenia zdrowia i życia dziecka.
Zastępca dyrektora szpitala do spraw pielęgniarek Renata Póda ponformowała, że kobiety zostały odsunięte od pracy. W stosunku do nich mają zostać wyciągnięte dalsze konsekwencje łącznie ze zwolnieniem dyscyplinarnym. Będzie też złożone doniesienie do prokuratury. Renata Póda powiedziała, że pielęgniarki te określiły swoje zachowanie jako głupotę i teraz tego żałują.
Skandaliczne zachowanie pielęgniarek z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka i Matki potępiła prezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych. Elżbieta Buczkowska skierowała w tej sprawie list do rzecznika odpowiedzialności zawodowej. Jej zdaniem, powinien on natychmiast wszcząć postępowanie, gdyż naraziły one na niebezpieczeństwo życie i zdrowie dziecka.
Incydentem oburzeni są pracownicy szpitala, a zwłaszcza inne pielęgniarki z tego oddziału. Podkreślają one, że szok jest tym większy, ponieważ ich koleżanki miały dobrą opinię.
Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka i Matki cieszyło się dotychczas znakomitą opinią i zaufaniem rodziców, którzy powierzali personelowi szpitala swoje dzieci.
