Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory samorządowe 2014. Tylko prezydent może odwołać szefa i sędziów PKW

0
Podziel się:

Zgodnie z kodeksem wyborczym w skład Państwowej Komisji Wyborczej wchodzi dziewięciu sędziów. Powołuje ich prezydent.

Wybory samorządowe 2014. Tylko prezydent może odwołać szefa i sędziów PKW
(Leszek Szymański/ PAP)

Tylko prezydent - na uzasadniony wniosek prezesa instytucji, która wskazała danego sędziego do PKW - może odwołać członków komisji lub jej szefa. Zdaniem konstytucjonalisty odwołanie sędziego PKW mogłoby nastąpić tylko w przypadku naruszenia obowiązków, co dotąd nie nastąpiło.

Problemy z systemem informatycznym PKW wywołały dyskusję o konsekwencje wobec PKW.

Zgodnie z kodeksem wyborczym w skład Państwowej Komisji Wyborczej wchodzi dziewięciu sędziów. Powołuje ich prezydent.

Według kodeksu wygaśnięcie członkostwa w PKW następuje m.in. w przypadku zrzeczenia się członkostwa, śmierci, ukończenia 70 lat przez członka komisji będącego sędzią w stanie spoczynku. Członka PKW może też odwołać prezydent _ na uzasadniony wniosek prezesa, który wskazał sędziego jako członka Komisji _.

Konstytucjonalista prof. Marek Chmaj ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej powiedział PAP, że tak silne umocowanie sędziów wynika z autorytetu instytucji - w której zasiadają tylko bardzo doświadczeni sędziowie - oraz potrzeby zapewnienia stabilności i wiarygodności przeprowadzanym wyborom.

Podkreślił, że procedura odwoływania sędziego PKW mogłaby być uruchomiona tylko w przypadku naruszenia jej obowiązków, co dotąd nie nastąpiło. _ Musiałoby chodzić o niedotrzymanie procedur związanych z wyborami, np. w kwestii protestów. A tego nie można sędziom zarzucić _ - zaznaczył Chmaj.

Według niego, nie można obciążać sędziów odpowiedzialnością za trudności techniczne dotyczące działania serwerów. Nawiązał w ten sposób do tego, że po niedzielnych wyborach samorządowych pojawiły się problemy z systemem informatycznym, z którego korzysta PKW. W efekcie opóźnia się podawanie oficjalnych wyników wyborów.

_ Serwery najprawdopodobniej nie wytrzymały takiego obciążenia jak w przypadku wyborów. Nie jest to jednak odpowiedzialnością sędziów, a osób odpowiedzialnych za informatyczną obsługę wyborów _ - przekonywał Chmaj.

Zgodnie z kodeksem wyborczym w skład Państwowej Komisji Wyborczej wchodzi trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego, wskazanych przez prezesa Trybunału, trzech sędziów Sądu Najwyższego, wskazanych przez pierwszego prezesa tego sądu, trzech sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego, wskazanych przez prezesa NSA.

W skład PKW wchodzą: przewodniczący Stefan Jaworski - sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku; jego zastępcy - Andrzej Kisielewicz - sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz Stanisław Kosmal - sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku, a także członkowie: Bogusław Dauter - sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego, Maria Aleksandra Grzelka - sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku, Andrzej Mączyński - sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, Janusz Niemcewicz - sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, Antoni Włodzimierz Ryms - sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego, Stanisław Zabłocki - sędzia Sądu Najwyższego.

Sekretarzem PKW jest szef Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)