Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zagraniczne media o wyborach w Polsce

0
Podziel się:

Spór pomiędzy państwem opiekuńczym a gospodarką w stylu amerykańskim. Niska frekwencja i bardzo ostry charakter ostatniej fazy kampanii wyborczej. Wybór między kandydatami, z których jeden odnosi się do Rosji źle, a drugi - jeszcze gorzej. Udany rewanż Platformy Obywatelskiej za porażkę w wyborach parlamentarnych. Tak komentują pierwszą turę wyborów prezydenckich w Polsce media zagraniczne.

Associated Press o wyborach prezydenckich w Polsce

Kampania prezydencka w Polsce koncentrowała się wokół pytania o granice poświęcenia państwa opiekuńczego na rzecz obietnicy gospodarki w stylu amerykańskim - bardziej liberalnej, ale prowadzącej do wzrostu gospodarczego i tworzenia nowych miejsc pracy - pisze w niedzielę z Warszawy korespondentka AP.

Liberalny Donald Tusk jest za jednolitą stawką podatków na poziomie 15 proc. Jego konkurent Lech Kaczyński, promujący wartości katolickie, też chce obniżenia podatków, ale jednocześnie opowiada się za systemem progresywnym, w którym lepiej zarabiający płacą wyższą składkę. Kaczyński jest rzecznikiem większej roli państwa w zapewnianiu bezpieczeństwa socjalnego, czemu miałyby też służyć dotacje dla rodzin wielodzietnych - pisze dziennikarka AP.

Wybór któregokolwiek z kandydatów oznacza zdecydowane zerwanie z rządzącymi dotychczas postkomunistami, którzy przegrali w wyborach parlamentarnych 25 września wskutek serii skandali i porażek w walce z bezrobociem w Polsce. Obecnie wynosi ono 17,8 proc. i jest najwyższe w całej Unii Europejskiej - podsumowuje AP.

Czeskie komentarze o polskich wyborach prezydenckich

Czeskie media jednogłośnie podkreślają małe zainteresowanie Polaków wyborami prezydenckim, oraz bardzo ostry charakter ostatniej fazy kampanii wyborczej.

Dziennik "Lidove noviny" pisze, że na Lecha Kaczyńskiego generalnie głosowały najbiedniejsze regiony Polski oraz że pierwsza tura wyborów okazała się dużym sukcesem Andrzeja Leppera, którego określa jako populistę.

Za dwa tygodnie ważne będzie - zdaniem gazety - to, na kogo oddadzą swoje głosy przede wszystkim wyborcy Leppera i Marka Borowskiego. Dziennik uważa, że na elektorat Leppera może liczyć Lech Kaczyński, który podczas kampanii prezentował - według "Lidovych novin" - program o charakterze narodowo-katolickim, natomiast wyborcy lewicowego kandydata Borowskiego najprawdopodobniej poprą Donalda Tuska.

"Pravo" pisze, że wybory poprzedziła niezwykle agresywna kampania, która m.in. spowodowała, że do tej pory politycy PiS i PO nie są w stanie utworzyć wspólnego rządu.

"Kaczyński zyskiwał punkty dzięki swoim obietnicom socjalnym - bezpłatna opieka zdrowotna, szkolnictwo, ograniczanie bezrobocia" - pisze lewicowy dziennik.

"Mlada fronta Dnes" w swoim komentarzu stwierdza, że wyborów tak naprawdę nikt nie wygrał. "Polacy nie chcą pogodzić się z tym, żeby premierem i prezydentem zostali bliźniacy, których praktycznie nie można od siebie odróżnić". Również ten dziennik pisze, że Lech Kaczyński bardzo mocno uderzył w struny katolicko- narodowe. Druga tura wyborów będzie - według "Prava" - w dużej mierze zależała od tego, w jakim kierunku pójdą rozmowy koalicyjne w sprawie utworzenia rządu, oraz na jakie ustępstwa jest gotów pójść brat Lecha Kaczyńskiego, Jarosław.

"Rossijskaja Gazieta": Nowy prezydent Polski poważnym wyzwaniem dla Rosji

Bez względu na to, kto zostanie prezydentem Polski, będzie to poważnym wyzwaniem dla Rosji - pisze w poniedziałek rządowa "Rossijskaja Gazieta", komentując niedzielne wybory prezydenckie w Polsce.

Dziennik wyjaśnia, że tym razem Polacy stoją w obliczu "wyboru między kandydatami, z których jeden odnosi się do Rosji źle, a drugi - jeszcze gorzej".

Według "Rossijskiej Gaziety", niełatwe relacje między Moskwą i Warszawą przy prezydencie Aleksandrze Kwaśniewskim po przejęciu władzy przez polityków prawicy mogą okazać się w oczach historyków +złotym wiekiem+ rosyjsko-polskich stosunków.

"Oficjalnie wszystko wygląda przyzwoicie - obaj kandydaci (Donald Tusk i Lech Kaczyński) chcą normalizacji stosunków z Rosją. Jednakże chcą to osiągnąć wyłącznie na polskich warunkach" - podkreśla "Rossijskaja Gazieta".

Dziennik prognozuje, że "pogłębienie konfliktu z Warszawą przy nowej władzy wydaje się nieuniknione, uwzględniając fakt, że rosyjscy politycy starannie unikali kontaktów na szczeblu państwowym z przedstawicielami prawicowych partii, gdy te były w opozycji".

"Teraz Moskwa zmuszona będzie budować dialog z Warszawą od podstaw. Mając na uwadze, że lista wzajemnych pretensji w ciągu ostatniego roku wydatnie się powiększyła, a także to, iż Polska pretenduje do geopolitycznego panowania w regionie, poszukiwanie wspólnego języka może zająć lata" - zaznacza "Rossijskaja Gazieta".

"Słowem - Rosję czeka w stosunkach z Warszawą, jeśli nie +zimna wojna+ (są nadzieje, że do tego nie dojdzie), to +zimny pokój+. Przy czym - niezależnie, który z prawicowych kandydatów stanie na czele Polski" - konkluduje rządowy dziennik.

ARD: Udany rewanż za porażkę PO w wyborach parlamentarnych

Pierwszy program niemieckiej telewizji publicznej ARD uznał zwycięstwo kandydata Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska w pierwszej turze wyborów prezydenckich, na co wskazują sondażowe wyniki, za "udany rewanż" za porażkę jego partii w wyborach parlamentarnych dwa tygodnie temu.

Warszawski korespondent ARD Robin Lauterbach podkreślił, że polski prezydent odgrywa ważną rolę w polityce zagranicznej. "Tusk symbolizuje kontynuację w polityce zagranicznej. Jest proeuropejski i przyjaźnie nastawiony do Niemiec. Jego partia ma doskonałe stosunki z CDU/CSU i z Angelą Merkel" - powiedział korespondent ARD.

Jego zdaniem, Kaczyńskiemu nie udało się przekonać Polaków do hasła, że chce być silnym prezydentem dla osób biedniejszych. "Kaczyński nie poniósł jeszcze ostatecznej porażki. Nie wiemy, jak zagłosują wyborcy tych kandydatów, którzy zajęli dalsze miejsca w pierwszej turze" - zastrzegła telewizja ARD.

wybory
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)