Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jan Osiecki
|

Zawisza: Inni mają gorzej niż pracownicy fiskusa

0
Podziel się:
Zawisza: Inni mają gorzej niż pracownicy fiskusa

Money.pl: Dzisiaj pracownicy służb skarbowych i celnych będą pikietowali przed resortem finansów. Rozumie pan postulaty tego środowiska?

Artur Zawisza, *poseł PiS: *Każdy postulat, który ma uzasadnienie prawne, może być przyjęty do dyskusji i nawet zaakceptowany. Natomiast faktem jest, że w stosunku do tego środowiska zawodowego częściej wysuwa się zastrzeżenia i zarzuty niż jakoś specjalnie żałuje się jego losów.

Nikomu nie odmawiam prawa do walki o swoje oraz do przedstawiana usprawiedliwionych postulatów, ale trudno mi sobie wyobrazić żeby postulaty służb skarbowych były jakoś szczególnie wzruszające i rozrzewniające.

Money.pl: A wie pan w ogóle czego oni chcą?

A.Z.: Tam były dyskutowane przede wszystkim kwestie płacowe, ale nie jestem pewien czy to o tym samym teraz jest mowa.

Money.pl: Oprócz kwestii płacowych pracownicy służb skarbowych domagają się wprowadzenia „taniego państwa”, ale zrobienia tego porządnie, a nie fikcyjnych posunięć.

A.Z.: Ale co to miałoby znaczyć?

Money.pl: Twierdzą oni, że w tej chwili to co władza nazywa „tanim państwem” to są jakieś pozorowane ruchy, a nie sensowny całościowy program przynoszący realne oszczędności.

Jeżeli przypominają postulat taniego państwa to słusznie czynią, bo to jest postulat zawsze aktualny i nie zawsze w pełni realizowany. Natomiast nie bardzo rozumiem jak to miałoby konkretnie wyglądać w sytuacji służb skarbowych. Być może jest to narzekanie na swój własny los, choćby w kwestii płac. Ale tu trudno naleźć jakąś głęboką solidarność z tymi postulatami.

ZOBACZ TAKŻE:

Money.pl: A czy słusznym postulatem jest żądanie wprowadzenie spójnego i prostego prawa podatkowego?

A.Z.: To jest słuszny postulat, miejmy nadzieję, że jest zgłaszany szczerze!

Money.pl: Z tym postulatem pan się solidaryzuje?

A.Z.: Z tym zdecydowanie tak, ale mam nadzieje, że nie jest zgłaszany „pod publiczkę”.

Money.pl: A jak się panu podoba żądanie szacunku dla pracowników aparatu skarbowego ze strony kierownictwa resortu finansów? Czy to znaczy, że Zyta Gilowska jest złym ministrem, który nie szanuje swoich podwładnych?

A.Z.: Myślę, że ten postulat jest już dawno realizowany.

Money.pl: Chyba nie, skoro pracownicy aparatu skarbowego m.in. tego będą się domagali podczas protestu?

A.Z.: Ten postulat jest już zrealizowany!

Money.pl: Pan jako osoba zajmująca się w Sejmie prawem finansowym wsparłby ten protest?

A.Z.: Nie wybieram się tam.

Money.pl: Podsumowując pracownicy służb skarbowych i celnych mają rację protestując w ten sposób?

A.Z.: Nie znam takich postulatów, które wymagałyby takiej formy protestu. Każda rzecz jest do dyskusji, ale sądzę, że inne grupy zawodowe mają więcej powodów do narzekań niż ta konkretna.

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)