Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zimna wojna z Rosją? Bronisław Komorowski ostrzega, że "trzeba się z tym liczyć"

0
Podziel się:

- To, co obserwujemy, stawia pod znakiem zapytania możliwość współpracy z Rosją - ocenia prezydent.

Zimna wojna z Rosją? Bronisław Komorowski ostrzega, że "trzeba się z tym liczyć"
(PAP/Paweł Supernak)

_ __ - Czy już mamy zimną wojnę? Myślę, że z tym się trzeba liczyć i to jest rzecz bardzo przykra, ale to, co obserwujemy, stawia pod wielkim znakiem zapytania realną możliwość współpracy świata zachodniego i Rosji - _ powiedział prezydent Bronisław Komorowski w wywiadzie dla Superstacji. - _ Nie tylko pod względem bezpieczeństwa, ale także gospodarczym i politycznym. Jak nie ma współpracy, to jest w zasadzie zimna wojna. _

_ - Dzisiaj już nikt nie mówi o modernizacji Rosji, dzisiaj się mówi o potrzebie wzmocnienia państwa rosyjskiego przez rozbudowanie strefy jego wpływów, przez budowanie elementów nacisku na sąsiadów albo nawet zabierania tym sąsiadom jakichś terytoriów, jak się stało z Krymem _ - zauważył prezydent.

Dodał, że _ to wszystko razem musi powodować załamanie amerykańskiego +resetu+, marzeń całego świata zachodniego o modernizującej się Rosji i musi wywoływać obawy wszystkich _. _ Wszyscy zaczynają się zbroić, powoli zaczynają coraz bardziej obawiać się Rosji, i wszyscy w naszym rejonie Europy zaczynają rozglądać się z niepokojem, czy przypadkiem metoda zastosowana wobec Krymu i Ukrainy nie zostanie upowszechniona przez Rosję w odniesieniu do innych _ - powiedział prezydent.

Samolot NATO nad Ukrainą. "Chcemy mieć pewność"

_ - Od 1989 roku Polska rozwinęła się bezprecedensowo - _ powiedział prezydent, podsumowując 25 lat od obalenia komunizmu. Do osiągnięć zaliczył utrwalenie demokratycznych mechanizmów, za niewystarczające uznał zaangażowanie obywateli w sprawy publiczne. _ - Te 25 lat to jest niebywały rozwój, niemający odniesienia w całej historii Polski _ - powiedział prezydent, pytany, co w roku rocznic wyborów 4 czerwca, wstąpienia do NATO i UE uważa za największe osiągnięcia. _ To nie znaczy, że udało się wszystko i że nie ma problemów _ - zaznaczył.

Zachęcał do spojrzenia na ćwierćwiecze z punktu widzenia własnej rodziny i swojej gminy, _ ale również żebyśmy wspólnie spojrzeli na Polskę tych 25 lat oczami sąsiadów z zagranicy, między innymi z Ukrainy _. _ My nasze 25 lat wykorzystaliśmy, na tle innych, którzy mają straszliwe kłopoty, naprawdę znakomicie _ - powiedział.

_ - To, co się na pewno udało, to wielka reforma samorządowa, która była mądrą formą odejścia od poprzedniego systemu na zasadzie niekrzywdzenia ludzi _ - dodał Komorowski. Podkreślił, że w wyborach samorządowych wygrywało wielu ludzi, którzy służyli swojej społeczności lokalnej także w poprzednim ustroju._ - To, co nam się jeszcze udało, to utrwalenie mechanizmów demokratycznych, mankamenty można dostrzegać, ale instytucje demokratyczne w Polsce są stabilne _.

Za moment, w którym ustrój się sprawdził, uznał okres po katastrofie smoleńskiej, kiedy bank centralny, wojsko i inne instytucje centralne utraciły szefów, jednak nie przestały funkcjonować. _ Paraliżu nie było. Ujawniły się różne słabości i z tego wyciągamy wnioski, ale sprawą kluczową było ustabilizowanie państwa i to się udało _ - zaznaczył.

Za niezadowalający prezydent uznał _ poziom zaangażowania obywateli w sprawy społeczności lokalnych i społeczeństwa jako całości _ - niższy niż w wielu innych państwach europejskich, także mających komunistyczną przeszłość. Prezydent zwrócił uwagę na powszechne przekonanie, _ że wszystkie sprawy powinno rozwiązywać państwo, a nie my, obywatele _. Za wyzwanie uznał zwiększenie roli obywateli w funkcjonowaniu samorządów, aby brali udział nie tylko w referendach i rozmowach o budżecie partycypacyjnym.

Na pytanie, czy dla bezpieczeństwa ważniejsze jest zakotwiczenie Polski w europejskich instytucjach, czy nakłady na obronność, prezydent odparł, że istotne są oba wymiary._ - Do niedawna można było myśleć, że silna Polska to Polska silna prawami obywatelskimi, aktywnością obywateli, gospodarką, wykształceniem; słusznie można było myśleć, że to jest Polska silnie zakorzeniona w instytucjach świata zachodniego. Ale dzisiaj należy podkreślić coś, co było na tej liście zawsze - poczucie bezpieczeństwa budowane w oparciu o siłę, także sił zbrojnych _ - powiedział.

Zawieszenie poboru i przejście na armię zawodową ocenił jako _ absolutnie słuszny wybór _, argumentując, że profesjonalne wojsko z natury jest lepiej wyszkolone i wyposażone, a _ jeden żołnierz zawodowy dużo więcej warty niż dwóch czy trzech z poboru _.

Czytaj więcej w Money.pl
"Trzeba rozważyć negatywne scenariusze" _ - Jest problem, żeby do polityków rosyjskich docierała świadomość, że płacą cenę za bezprecedensowe zachowanie w stosunku do sąsiada _- powiedział prezydent.
Komorowski: "To zależy od stanu głów" Komorowski zwrócił uwagę, że w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej _ dla jednych wszystko jest jasne, dla innych wszystko jest bardzo zagmatwane. _ - _ - To zależy od stanu głów _ - uważa prezydent.
Ekspertyzy o OFE. Będą udostępnione? Prezydent rozważy, czy opinie i ekspertyzy w sprawie OFE to informacja publiczna i czy będą ujawnione, czy też są one niepodlegającymi ujawnieniu dokumentami wewnętrznymi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)