Nie będzie raczej dymisji ministra sprawiedliwości. Andrzej Kalwas wycofuje się z wcześniejszych zapowiedzi, że odejdzie z resortu, jeśli prezydent podpisze ustawę o adwokaturze. Nowe prawo pozbawia korporacje adwokackie wpływu na przyjęcia do palestry.
Rzecznik ministra sprawiedliwości Barbara Mąkosa-Stępkowska powiedziała, że kwestia dymisji Kalwasa rozstrzygnie się pod koniec sierpnia, gdy wróci on z urlopu. Spotka się wtedy z premierem Belką i powróci do kwestii swojej ewentualnej dymisji.
Mąkosa-Stępkowska zacytowała jednak słowa ministra Kalwasa, który powiedział, "że trzeba podporządkować się obowiązującemu prawu i to też jako minister sprawiedliwości uczyni".
Przeciwnicy ustawy o adwokaturze twierdzą, że otwarcie drzwi do palestry obniży poziom usług prawnych. Argument zwolenników ustawy to niższe ceny na usługi adwokackie.