_ O krótszą pracę w ten ważny dla wielu Polaków dzień od lat apelowała handlowa _Solidarność" - przypomina Alfred Bujara - przewodniczący związkowej Sekcji Krajowej Pracowników Handlu.
Jak mówi, Solidarność już od siedmiu lat prowadzi akcję skrócenia czasu pracy w handlu w Wigilię i tym razem się udało. _ To bardzo cieszy, bo jeszcze cztery lata temu niektóre sieci zamykane były o godzinie 18.00 _ - zaznaczył przewodniczący sekcji.
Alfred Bujara apeluje, by nie czekać z zakupami do ostatniej chwili, gdyż wielu handlowców dojeżdża do pracy z odległych miejscowości. Także zamknięcie sklepu nie oznacza zakończenia pracy. Trzeba zabezpieczyć towar, rozliczyć się z kasy. _ Przy tym w handlu zatrudnione są głównie kobiety i to one zazwyczaj szykują Wigilię _ - zwraca uwagę Alfred Bujara.
O krótszy czas pracy w Wigilię apelował także przewodniczący _ Solidarności _Piotr Duda. W ocenie związku, przedłużanie godzin pracy sklepów w Wigilię do godz. 16 czy nawet 18 nie miało ekonomicznego uzasadnienia. Miało natomiast swoje negatywne skutki dla rodzin a zwłaszcza dzieci, dla których pierwsza gwiazdka, choinka, kolędy, prezenty i bycie z rodzicami w tym dniu jest szczególnie ważne.
Czytaj więcej w Money.pl