Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Związki w Nigerii domagają się dopłat do paliw

0
Podziel się:

Związkowcy zapewnili, że mimo fiaska negocjacji dotyczących państwowych dopłat do cen paliw, nie wstrzymają wydobycia ropy.

Związki w Nigerii domagają się dopłat do paliw
(airpanther/CC/flickr)

Przedstawicielom głównych central związkowych i rządu prezydenta Goodlucka Jonathana nie udało się wczoraj wieczorem osiągnąć porozumienia w sprawie państwowych dopłat do cen paliw płynnych, których zniesienie wywołało niepokoje społeczne.

- _ Nie osiągnęliśmy kompromisu, co wcale nie oznacza, że utknęliśmy w martwym punkcie _ - powiedział po zakończeniu negocjacji Abdulwahed Omar, przewodniczący Kongresu Pracy Nigerii (NLC).

Związkowcy zapewnili, że mimo fiaska negocjacji, nie wstrzymają na razie wydobycia ropy naftowej. Wcześniej zapowiadali, że uczynią to w nocy z soboty na niedzielę.

Nigeria eksportuje 2,4 mln baryłek ropy dziennie i jest głównym dostawcą tego surowca do Stanów Zjednoczonych i Europy. Obawy o wstrzymanie eksportu z tego najludniejszego kraju Afryki mogą mieć wpływ na światowe ceny ropy - ostrzegał Reuters.

Protesty i strajki paraliżują Nigerię od kilku dni. Protestujący i związki zawodowe domagają się, by rząd przywrócił subwencje do paliw, których likwidacja 1 stycznia spowodowała gwałtowną podwyżkę ich cen, co pociągnęło za sobą wzrost kosztów transportu i żywności. W Nigerii, gdzie większość ludzi żyje za 2 dolary dziennie, cena benzyny wzrosła z równowartości 45 amerykańskich centów za litr do 94 centów za litr.

Inne wiadomości o Nigerii czytaj w Money.pl
Ogłosili stan wyjątkowy. Mają dość zamachów W części północy kraju nie ustają zamachy islamistów z ruchu Boko Haram.
Piraci zmienili taktykę. Już nie chodzi o okup Piraci uwolnili załogę i tankowiec Halifax uprowadzony w zeszły weekend na wysokości delty Nigru.
Zamach na siedzibę ONZ. Znamy sprawców Ekipy pogotowia ratunkowego przeszukiwały dziś szpitale w stolicy Nigerii, aby zweryfikować liczbę ofia.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)