Zapomnij o numerze konta. Do bezpłatnego przelewu wystarczy smartfon

Dobry zwyczaj – nie pożyczaj, mawiał mój dziadek. W jego czasach z pożyczaniem pieniędzy, nawet znajomym, wiązało się z wiele problemów. Po pierwsze – pożyczki najczęściej dokonywane były w gotówce. Po drugie – dłużnik musiał zwrócić je również w gotówce – osobiście lub za pośrednictwem. Po trzeci wreszcie – utrzymanie dobrych stosunków rodzinnych czy towarzyskich stawało się bardzo trudne w chwili, gdy dłużnik "zapominał" o zobowiązaniu lub przeciągał jego spłatę.

Dziadka ograniczały więc: gotówka, czas i kłopotliwa "windykacja". A zatem nie pożyczał, chociaż to w niektórych przypadkach miało równie kłopotliwe skutki towarzyskie.

Chcę jednak wierzyć, że dzisiaj dziadek zachowywałby się inaczej, gdyby mógł pożyczyć pieniądze znajomemu za pomocą smartfona, czeku czy bankomatu. Trwałoby to kilka minut, a dziadek miałby dowód, ile, komu i kiedy pożyczył. I nie musiałby osobiście upominać się o zwrot.

Tradycyjne przelewy bankowe "idą" przynajmniej parę godzin, w weekendy i święta nie działają (z wyjątkiem gdy nadawca i odbiorca mają konto w tym samym banku). I tak wygląda to na całym świecie.

Najbardziej kłopotliwe jest jednak to, że do przekazania pieniędzy dawniej trzeba było znać numer konta odbiorcy. A to aż 26 cyfr, czyli 26 szans na pomyłkę.

O ile łatwiej jest, gdy możemy wybrać odbiorcę przelewu z naszej książki telefonicznej w smartfonie i po prostu przekazać pieniądze. Przelew dotrze do odbiorcy natychmiast, nawet w weekend. I to za darmo.

Można wykorzystać do tego innowacyjne polskie narzędzie, czyli BLIK oraz aplikację mobilną PKO Banku Polskiego IKO, która według danych sklepu Google Play, przekroczyła barierę 5 mln pobrań jako pierwsza spośród aplikacji banków działających w Polsce.

Po zalogowaniu się trzeba wybrać opcję "Płatności", a następnie "Przelew na telefon". Teraz można wybrać odbiorcę z listy kontaktów lub wpisać nowy numer telefonu odbiorcy, jego imię (albo nazwisko czy nawet pseudonim). Do tego kwota i dowolny tytuł przelewu (np. "pożyczka na bilet"). Klikamy "Dalej" i gotowe. Przelew został wysłany.

Teraz czas na drugą stronę całej transakcji, czyli odbiorcę.

Jeśli ma on aplikację dowolnego banku z aktywowaną funkcją międzybankowych przelewów na telefon – w ciągu kilku minut otrzyma pieniądze na wskazane tam konto. Jeśli nie – podczas wykonywania przelewu dostaniemy o tym informację i możemy zdecydować, czy mimo to chcemy spróbować przekazać pieniądze.

Jeśli wybierzemy tę drugą opcję – odbiorca dostanie wiadomość SMS z informacją o kwocie oczekującej na odbiór oraz z instrukcją, jak zainstalować aplikację IKO.

Jeżeli adresat przelewu tego nie zrobi i nie odbierze pieniędzy, przesyłana kwota wróci na nasze konto bankowe nadawcy. Nie ma więc możliwości, że pieniądze mogą się gdzieś zagubić, zapodziać…

Tutaj znajdziesz szczegółową instrukcję jak wykonać przelew na telefon.

Szybko i również bezkosztowo można przekazać pieniądze innej osobie, wykorzystując tzw. czek BLIK. To 9-cyfrowy kod, generowany w aplikacji mobilnej banku. Można go przekazać osobie, która nie ma nawet konta w żadnym banku. Wystarczy, że dostanie kod czeku i hasło, które stworzył dla niego wystawca czeku.

• To w niej ustalamy najpierw hasło do wystawanych przez nas czeków. Potem z menu "Płatności" wybieramy "Czeki BLIK", a następnie "Utwórz czek".
• Ustalamy maksymalną kwotę i termin ważności. Tu można też wpisać tytuł czeku, jeśli chcemy na przykład pamiętać, po co i komu pieniądze chcemy przekazać. Klikamy "Utwórz czek" i gotowe.
• Na naszym koncie zostaje założona blokada na środki w wysokości odpowiadającej wartości czeku.
• Teraz numer czeku i hasło (w oddzielnych wiadomościach – dla bezpieczeństwa) możemy przekazać odbiorcy.
• Ten ostatni może zapłacić tym kodem w sklepie lub wypłacić pieniądze z bankomatu. Co ważne – można go użyć tylko jeden raz w kwocie równej lub niższej wartości czeku.
• Niewykorzystane pieniądze wrócą na nasze konto.

Przypadek dziadka, który nie lubi pożyczać i upominać się o zwrot to już przeszłość.

W tej ostatniej kwestii współczesna bankowość też może pomóc. Wystarczy wygenerować w aplikacji prośbę o przelew, która trafia do odbiorcy w formie powiadomienia w aplikacji IKO.

Można też wygenerować kod QR i wysłać go np. Messengerem czy WhatsAppem. W aplikacji odbiorcy pojawi się wypełniony przelew, który ten będzie musiał jedynie zaakceptować. Na razie ta funkcja działa pomiędzy użytkownikami aplikacji IKO PKO Banku Polskiego.

Na koniec jeszcze jedna ważna uwaga – BLIK, przelewy na telefon i inne formy szybkiego przekazywania pieniędzy są bezpieczne pod warunkiem rozsądnego z nich korzystania. Popularne jest – niestety – wyłudzanie pieniędzy przez wysyłanie próśb o przelew czy podanie numeru BLIK z przejętych przez przestępców kont na Facebooku.

Pamiętajmy, żeby nie odpowiadać w pierwszym odruchu serca na takie prośby. Zazwyczaj po jednym pytaniu, np. "skąd się znamy?", przestępcy odpuszczają i nie ponawiają kontaktu. A jeśli jest to rzeczywiście ktoś znajomy – zanim zrobimy przelew na jego telefon (np. podając kod czeku BLIK), sprawdźmy, czy on w ogóle rzeczywiście ma ten telefon przy sobie.

Niech to ostrożność stanie się dobrym zwyczajem przy przekazywaniu pieniędzy.

Artykuł powstał we współpracy z PKO Bankiem Polskim.