Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Analiza poranna - Czy raport NFP wzmocni dolara w końcówce tygodnia?

0
Podziel się:

Protokół z czerwcowego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej, na którym po raz drugi w tym roku podwyższono stopy procentowe oraz podniesiono...

Analiza poranna - Czy raport NFP wzmocni dolara w końcówce tygodnia?

Protokół z czerwcowego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej, na którym po raz drugi w tym roku podwyższono stopy procentowe oraz podniesiono oczekiwania wobec dalszej ścieżki stóp procentowych, nie dał zbytnio wsparcia amerykańskiej walucie. Choć członkowie FOMC podkreślali potrzebę dalszych podwyżek stóp procentowych, to jednak zwrócili jednocześnie uwagę, że jest jeszcze zbyt wcześnie, aby odtrąbić sukces w walce z niską inflacją. W konsekwencji tego eurodolar wciąż pozostaje w pobliżu 1.17. Sytuację tę mogą jednak zmienić dzisiejsze dane z rynku pracy za czerwiec, gdyż publikowane dotychczas wskaźniki wskazują na utrzymanie wysokiego tempa poprawy koniunktury. Ponownie w centrum uwagi znajdować się będą dane dotyczące dynamiki płac. Fed zwracał uwagę we wczorajszych minutkach, że za wcześnie jeszcze aby ze spokojem podchodzić do kształtowania się dynamiki cen. Jeśli jednak dane wskazywałby na przyspieszenie presji płacowej w sytuacji pełnego zatrudnienia, obawy o powrót deflacji będą powoli
zastępowane niepokojem związanym ze zbyt szybkim wzrostem inflacji. Oczekiwania rynkowe wskazują na stabilizację wzrostu płac w czerwcu na poziomie 0.3% m/m, co powinno przełożyć się na przyspieszenie rocznej dynamiki do 2.8% r/r z 2.7% r/r przed miesiącem. Jeśli natomiast wzrost wynagrodzeń jeszcze bardziej zbliży się do poziomu 3%, notowania USD powinny zdecydowanie pozytywnie zareagować. W przypadku zatrudnienia w sektorze pozarolniczym konsensus rynkowy zakłada spowolnienie tempa kreacji nowych miejsc pracy do 187 tys. z 223 tys. w maju, co i tak jest nieco powyżej średniej z ostatnich trzech miesięcy. Jeśli chodzi o stopę bezrobocia to rynek spodziewa się utrzymania odnotowanego w maju poziomu 3.8%, który jest najniższym od 2000 roku. Niższe poziomy po raz ostatni widziane były w latach 60-tych. Ten wskaźnik, odgrywa już jednak coraz mniejsze znacznie.

W końcówce tygodnia sentyment wobec bardziej ryzykownych aktywów nie jest najgorszy. Mimo ogłoszenia przez amerykańską administrację wyższych taryf na import chińskich towarów o wartości 34 mld USD i zapowiedzi zaimplementowania ceł w wysokości dodatkowych 16 mld USD w ciągu kolejnych dwóch tygodni, indeksy giełdowe zyskują na wartości. Jak się okazuje ten ruch oraz chińska odpowiedź całkowicie były wycenione przez rynek. Notowania kontraktu terminowego na S&P 500 znajdują się powyżej 2740 pkt., a niemiecki Dax otworzył się luką wzrostową i notowany jest powyżej 12500 pkt., co jest jeszcze napędzane informacjami o pracach nad uniknięciem wyższych ceł na eksport aut z Europy do USA.

Poprawa sentymentu rynkowego sprzyja odbiciu notowań ropy po spadkach jakie pojawiły się po publikacji wczorajszych danych amerykańskiego Departamentu Energii, które wskazały na nieoczekiwany wzrost stanów magazynowych ropy. Notowania WTI wracają powyżej 73 USD za baryłkę. Oprócz danych z amerykańskiego rynku pracy uwagę w trakcie dzisiejszej sesji należy zwrócić na analogiczne dane z Kanady, które mogą wpływać na rynkową wycenę przyszłotygodniowej podwyżki stóp przez Bank Kanady. Obecnie taki scenariusz wyceniany jest na prawie 80%. W dniu dzisiejszym należy także zwrócić uwagę na notowania brytyjskiej waluty, na która wpływać mogą efekty prac rządu nad finalizacją Białej Księgi, czyli milowego dokumentu ws. Brexitu.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)