Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Draghi wyznaczy trend na końcówkę roku

0
Podziel się:

Środa przyniosła kontynuację umocnienia amerykańskiej waluty. Kurs EURUSD osiągnął nienotowany od połowy 2012 roku poziom 1.23.

Draghi wyznaczy trend na końcówkę roku

Jedną z nielicznych walut, silniejszą od dolara okazał się funt brytyjski. Kurs GBPUSD wzrósł do 1.5720. Wpływ na to miały pozytywne doniesienia z Wielkiej Brytanii. Lepiej od oczekiwań wypadły bowiem dane z brytyjskiego sektora usług (indeks PMI dla usług), a następnie Biuro Odpowiedzialności Budżetowej podniosło prognozy wzrostu gospodarczego na bieżący oraz przyszyły rok. Dziś kończy się posiedzenie Banku Anglii (decyzja: 13:00), jednak nie powinna zostać podjęta decyzja o zmianie wysokości stóp procentowych ani wartości programu skupu aktywów, dlatego też nie pojawi się żaden komunikat, a co za tym idzie dzisiejsze posiedzenie BoE rozpatrujemy w kategoriach non - event. Tym samym funt nie powinien dostać kolejnego impulsu umacniającego.
Wczoraj złoty osłabił się wobec funta ok. 4.5 grosza, a kurs GBPPLN wzrósł do 5.30, mimo tego polska waluta zdołała zyskać wobec euro i franka. Kurs EURPLN zniżkował do 4.15, a CHFPLN pod 3.45. Wsparciem dla złotego okazała się decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie - stopa referencyjna nadal wynosi 2%. W komunikacie taką decyzję Rada uzasadniła stabilnym wzrostem gospodarczym, który zmniejsza ryzyko utrzymania się inflacji poniżej celu w średnim okresie. RPP nie wykluczyła jednak dalszego dostosowania polityki pieniężnej, w sytuacji pogorszenia się kondycji polskiej gospodarki, niemniej jednak w trakcie konferencji prasowej prezes NBP Marek Belka stwierdził, że w tym miesiącu przekonanie o słuszności braku kolejnych obniżek stóp zostało utwierdzone.
Wczoraj decyzję ws. stóp podjął również Bank Kanady. Zgodnie z oczekiwaniami pozostały one bez zmian (główna 1%), to co zaskoczyło to jednak treść komunikatu. Wbrew oczekiwaniom władze monetarne wcale nie wyraziły znacznego zaniepokojenia ostatnim spadkiem cen ropy (kanadyjska gospodarka silnie uzależniona jest od przemysłu wydobywczego i cen ropy). BoC ocenił, że negatywny wpływ zniżek cen surowca został ograniczony przez ożywienie koniunktury w USA (największego partnera handlowego Kanady), osłabienie dolara kanadyjskiego (zwiększające konkurencyjność eksportu) oraz poprawiającą się kondycję fiskalną Kanady. Stanowisko władz monetarnych umocniło ,,Kanadyjczyka", co więcej w połączeniu z ostatnimi wyraźnie lepszymi od oczekiwań danymi makro, CAD w kolejnych dniach może dalej zyskiwać na wartości - zwłaszcza wobec walut krajów, których fundamenty ulegają osłabieniu, jak AUD, czy JPY.
Dalszego umocnienia złotego oraz osłabienia euro możemy doczekać się już dziś, kiedy to po posiedzeniu ECB na konferencji prasowej głos zabierze prezes tej instytucji Mario Draghi (decyzja ECB: 13:45, początek konferencji: 14:30). Jeżeli zapewni on uczestników rynku o nieuchronności rozpoczęcia programu skupu obligacji, wspólna waluta powinna stracić a wartości, kurs EURUSD zniżkować w kierunku 200- miesięcznej średniej kroczącej (1.2230), a EURPLN w okolice 4.14. Niemniej jednak po dość silnym osłabieniu wspólnej waluty z ostatnich dni (wczoraj euro traciło wobec wszystkich walut z grona G10) utrzymuje się spora przestrzeń do odreagowania, w sytuacji gdyby słowa Draghiego jednak rozczarowały. Co więcej jeżeli nie doczekamy się deklaracji rozpoczęcia skupu obligacji państw strefy euro, trend deprecjacyjny w notowaniach wspólnej waluty może zostać wstrzymany przynajmniej do następnego - styczniowego posiedzenia ECB. W tej sytuacji prawdopodobnym scenariuszem na kolejne tygodnie byłby trend boczny na EURUSD.
Dziś z danych makro poznamy jeszcze tygodniową liczbę wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w USA (14:30), czyli ostatnią wskazówkę przed jutrzejszym raportem z amerykańskiego rynku pracy.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)