Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pomimo poprawy nastrojów w Chinach Grecja nie pozwoli na odbicie.

0
Podziel się:

Wczorajszy dzień pomimo praktycznie całkowicie pustego kalendarium przyniósł na rynkach znaczącą zmienność i wiele istotnych informacji.

Pomimo poprawy nastrojów w Chinach Grecja nie pozwoli na odbicie.

Tematem dnia stały się Chiny, gdzie giełdy w ostatnich tygodniach spadły o blisko 30%, po części ze względu na obawy o stan rodzimej gospodarki, po części ze względu na wiele nerwowych kroków, które zostały podjęte przez nadzór finansowy oraz Bank Chin. Dziś jednak wystarczył tylko pretekst w postaci wyższych od oczekiwań danych o inflacji z Chin, abyśmy zobaczyli solidne odbicie, które pozwoliło na ponad 6% wzrosty giełdy w Szanghaju, największe od ponad 5 lat. Jak na razie jest to jednak jedynie korekta w obrębie bardzo dynamicznego trendu spadkowego, której pojawianie prędzej czy później było przesądzone. Mało prawdopodobne jest jednak, aby tendencja z dzisiejszej sesji przyniosła trwałe odwrócenie na rynku, gdyż ograniczenia, które wprowadzono dla największych akcjonariuszy oraz zarządów, którzy nie mogą sprzedawać własnych akcji przez najbliższe 6 miesięcy, nie będą zachęcały do długoterminowego inwestowania. Szczególnie, że wszystkie zabiegi podjęte w ostatnich dniach są silną ingerencją w działanie
rynku akcyjnego, nie dotykając jednak podstawowych nierównowag, które napędzały hossę z ostatniego roku, nie mówiąc już o problemach gospodarczych Chin. Ze względu na dobre dane z australijskiego rynku pracy i towarzyszące poprawie nastrojów w Chinach odbicie na rynkach surowcowych, widzimy odrobienie części strat przez dolara australijskiego, który ma obecnie szansę na powrót w okolice 0.7530/50. Nie należy liczyć jednak na większe odbicie, gdyż obecne dane są zgodne z tendencjami panującymi na rynku pracy w Australii w ostatnich miesiącach i nie zmienią raczej gołębiego nastawienia RBA.
Należy także wspomnieć o wczorajszych minutkach z czerwcowego posiedzenia FOMC, które nie dostarczyły inwestorom praktycznie żadnych nowych informacji. W obecnym kontekście rynkowym, czyli materializacji ryzyka związanego z Grecją oraz Chinami, należy przypuszczać, że Komitet będzie skłonny do opóźnienia terminu pierwszej podwyżki do grudnia. Jednak występujący wczoraj członek FOMC - z FED z San Francisco - Williams mówił o tym , że problemy w tych krajach będą miały niewielki wpływ na gospodarkę USA i oczekuje w tej sytuacji dwóch podwyżek stóp w USA w tym roku, stąd bardzo niewielkie wahania USD.
Niewiele nowych informacji pojawiło się wczoraj z Grecji. Przesłuchanie premiera Alexisa Tsiprasa w Europarlamencie nie przyniosło przełomu. Wniosek Grecji o udzielenie 3 letniego programu pomocowego z funduszu ESM nie zawiera natomiast żadnych szczegółów, które mają pojawić się dopiero dzisiaj i to one będą absolutnie kluczowe przed niedzielnym szczytem UE. Niestety widoczne jest w ostatnich dniach coraz większe usztywnienie stanowisk ze strony części wierzycieli, co nie wróży najlepiej weekendowym rozmowom.
Dzisiejsze kalendarium nie zawiera wielu istotnych odczytów, warto będzie zwrócić uwagę jedynie na liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA oraz decyzję Banku Anglii, który z pewnością pozostawi stopy procentowe bez zmian.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)