Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczyty na giełdach w USA przed Jackson Hole

0
Podziel się:

Wszystkie wczorajsze odczyty z USA okazały się wyraźnie lepsze od oczekiwań, co może napawać optymizmem, jeżeli chodzi o perspektywy amerykańskiej...

Szczyty na giełdach w USA przed Jackson Hole

Wszystkie wczorajsze odczyty z USA okazały się wyraźnie lepsze od oczekiwań, co może napawać optymizmem, jeżeli chodzi o perspektywy amerykańskiej gospodarki. Co ciekawe na dobre dane dalszym umocnieniem nie zareagował amerykański dolar, który zgodnie z naszymi oczekiwaniami, o ile Janet Yellen nie dostarczy rynkom bardzo jastrzębich informacji, powinien wejść w okres krótkiej korekty. Indeks FED z Filadelfii osiągnął wczoraj najwyższe poziomy od 2011 roku, widać jednak pewne niepokojące sygnały w komponencie odpowiadającym za nowe zamówienia, także należy z uwagą obserwować kolejne odczyty, będą ce zapowiedzią ISM dla sektora przemysłowego. Wydaje się jednak, ze amerykański przemysł korzystający z niskich kosztów energii jest skazany na sukces jeżeli tylko nie zobaczymy znaczącego załamania w światowej gospodarce. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych obniżyła się względem poprzedniego tygodnia, co wskazuje, że liczba nowych miejsc pracy ma szansę po raz kolejny wynieść powyżej 200 tys..
Zdecydowanie gorzej wyglądały odczyty indeksów wyprzedzających ze Strefy Euro, gdzie wyraźnie możemy zobaczyć pogorszenie się sytuacji w przemyśle. Pokazuje to, że wzrost gospodarczy jest obecnie anemiczny i w tej sytuacji, ECB z coraz większa dozą prawdopodobieństwa, będzie musiało zdecydować się na dodatkowe działania jeszcze w tym roku. Ze względu na perspektywy gospodarcze, nie można dziwić się niechęci szczególnie niemieckich i francuskich polityków do wprowadzania dodatkowych sankcji na rzecz Rosji, co doprowadziłoby najpewniej do recesji w Strefie Euro. Pozytywnym aspektem jest ciągle wysoki poziom wydatków konsumpcyjnych, jednak nie da rady on być jedynym motorem napędowym wzrostu w największych krajach Europy.
,,Minutki" z ostatniego posiedzenia RPP pokazały, że jak do tej pory nie było presji nawet części członków Rady na obniżki stóp procentowych. Dziwić może także założenie, że obecne spowolnienie spowodowane, jak ocenia Rada, przez konflikt ukraiński, będzie jedynie przejściowe, gdyż biorąc pod uwagę spadek tempa wzrostu u największych partnerów handlowych Polski należy liczyć się z wyhamowaniem ekspansji PKB także w Polsce. W tej sytuacji wydaje się jednak, że RPP nie zmieni tak szybko swojego nastawienia i jeżeli podczas wrześniowego posiedzenia zobaczymy obniżkę stóp to jedynie o 25 pb., co powinno być obojętne dla PLN, który ma przed sobą dobre perspektywy.
W dzisiejszym kalendarium istotne dane poznamy jedynie z kanadyjskiej gospodarki, a uwaga rynków będzie skupiać się na popołudniowym wystąpieniu Janet Yellen w Jackson Hole, które ma być poświęcone tematyce rynku pracy. Nie można także zapominać o zaplanowanym tuż przed zamknięciem sesji w USA wystąpieniu Mario Draghiego prezesa ECB, który może ustosunkować się do widocznie słabszych danych ze Strefy Euro, które widzimy w ostatnim czasie. Z tego tez powodu zarówno na euro jak i dolarze możemy spodziewać się wzmożonej zmienności.
Technicznie sytuacja na SP500 wskazuje obecnie na potencjał do dalszych wzrostów i próbę ataku na 2000 pkt jeszcze dziś, szczególnie jeżeli wystąpienie Janet Yellen nie przybierze zbyt jastrzębiego tonu. Najbliższe wsparcie znajduje się w okolicach linii trendu ostatnich wzrostów na poziomie 1885.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)