Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Analiza poranna - Powell łagodzi ton

0
Podziel się:

Jerom Powell otwierając w dniu wczorajszym drogę do cięć stóp procentowych w przypadku dalszego pogorszenia koniunktury gospodarczej uspokoił część...

Analiza poranna - Powell łagodzi ton

Jerom Powell otwierając w dniu wczorajszym drogę do cięć stóp procentowych w przypadku dalszego pogorszenia koniunktury gospodarczej uspokoił część obaw inwestorów na rynku akcyjnym, którzy w początkach maja ponownie przestraszyli się konsekwencji działań wojennych Trumpa na froncie handlowym. Sygnały jakie płyną od amerykańskich bankierów centralnych jasno dają do zrozumienia, że będą oni robić wszystko co konieczne w celu utrzymania wysokiego momentum wzrostu gospodarczego starając się równoważyć negatywny wpływ wzrostu protekcjonizmu. W reakcji na te słowa wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się ponad 2% wzrostami, a S&P 500 wrócił powyżej 2800 pkt. Uwzględniając jednak, że w negocjacjach handlowych nic się w ostatnim czasie nie poprawiło perspektywa do dalszych wzrostów może pozostawać ograniczona

Jeszcze w maju Jerom Powell był zdania, że świetna kondycja gospodarcza wydźwignie dynamikę cen w pobliże celu i nie wydawał się wykazywać w związku z tym większego zaniepokojenia. Ton wczorajszego wystąpienia jest zdecydowanie inny. Po pierwsze zwrócił on uwagę na ryzyka związane z wojną handlową, ale silniejszy akcent położył na te dotyczące wyhamowania dynamiki PKB, a nie przyspieszenia wzrostu cen w efekcie wyższych taryf. Bije to oczywiście w dolara, który cofa się od kilkunastomiesięcznych maksimów, a notowania EURUSD pozostają w pobliżu najwyższych wartości od miesiąca. O ile wczorajsze słowa Powell podkopują pozycję dolara, to o dalszych losach wspólnej waluty decydować będzie wynik jutrzejszego posiedzenia EBC. Presja inflacyjna pozostaje stłumiona, a koniunktura się pogarsza, co powinno skłaniać europejskich bankierów centralnych do zapewnienia wystarczającego wsparcia gospodarce, podobnie jak robią to inni bankierzy centralni. Czynnikiem niepewności jest jednak dobiegająca końca kadencja Mario
Draghiego, który na finale swojej prezesury może z większą ostrożnością podchodzić do zmian w polityce monetarnej. W zależności od przyjętej strategii wynik czerwcowego posiedzenia będzie niósł za sobą spore konsekwencje dla notowań wspólnej waluty.

W godzinach porannych w gronie G10 wyróżniają się także notowania dolara nowozelandzkiego, który zyskał po słowach głównego ekonomisty RNBZ Christiana Hawkesbiego, który podkreślił, że bazowym scenariuszem jest brak obniżek stóp procentowych. W maju RBNZ obniżył poziom stóp procentowych do 1.50% nie dając jasnej przesłani co do dalszych ruchów. Dzisiejszą wypowiedź należy więc odbierać jako typową dla bankiera centralnego, który w sytuacji dalszego pogorszenia aktywności zmodyfikowałby swoje podejście do wysokości stóp. Na skutek dzisiejszych słów i kontynuacji wyprzedaży dolara notowania NZDUSD wracają powyżej 0.66.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)