"Jestem optymistą w tym zakresie. Uważam, że dolar będzie względnie słaby przez kilka następnych lat. Zaangażowanie USA w światową wojnę z terroryzmem i niemożliwość ograniczenia deficytu budżetowego USA, to oczywiście powoduje narastanie deficytu handlowego. To właściwie jest gwarancja, że dolar będzie słaby w stosunku do euro" - powiedział w czwartek Marek Belka.
Belka wygłosił referat w Instytucie Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk na temat bieżących problemów polityki gospodarczej rządu.
Zaznaczył, że wzrost gospodarczy po trzech kwartałach wyniósł ok. 6 proc., produkcja przemysłowa wzrosła ok. 15 proc.
Dodał, że wielkość długu publicznego w stosunku do PKB może być na koniec roku nieznacznie wyższa niż rok temu, a niewykluczone, że będzie na tym samym poziomie czyli 51,6 proc.