.
"Według prognoz złoty zacznie się umacniać, szczególnie po referendum i wakacje zagraniczne będą tańsze niż nam się wydaje, a euro będzie cały czas silne w stosunku do dolara" - powiedział.
"Czym bliżej zatwierdzenia naszego uczestnictwa w UE, tym (...) większe przesłanki do wzmacniania się złotego. Nie widzę najmniejszego problemu, by cena spadła do 3,50 za rok o tej porze" - dodał.
Zapytany o możliwość osiągnięcia przez euro kursu 4,15-4,20 zł Grabowski powiedział, że za rok o tej porze jest to możliwe.
Dolar w czwartek rano kosztował 3,73 zł, a euro 4,352 zł.