Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podwyżka stóp - czy była to właściwa decyzja?

0
Podziel się:

Rada Polityki Pieniężnej podniosła poziom stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Podwyżka ma pomóc zapanować nad wzrastającą inflacją, ale jednocześnie może przyczynić się do stopniowego schładzania krajowej gospodarki. Czy była to właściwa decyzja?

Podwyżka stóp - czy była to właściwa decyzja?

Rada swoją decyzją zaskoczyła rynek, ponieważ większość analityków oczekiwała wzrostu stóp o 25 punktów bazowych. Wydaje się wielce prawdopodobne, że do końca roku RPP dokona kolejnych podwyżek o minimum 25-50 punktów.

Dawno nie było tak dobrze
Pierwsze półrocze 2004 r. jest najlepsze dla polskiej gospodarki od wielu lat. Ożywienie gospodarcze wyraźnie nabrało tempa. PKB wzrósł w I kwartale 2004 r. o 6,9 proc., a popyt krajowy w tym samym czasie zwiększył się o 5,7 proc. Polscy konsumenci zaczęli odczuwać pierwsze oznaki wzrostu i coraz chętniej sięgali do portfeli. Takiemu ożywieniu towarzyszył wzrost inflacji, co doprowadziło do – jak się później okazało – słusznych spekulacji, że RPP zacznie stopniowo podwyższać stopy procentowe.

Jednocześnie wskaźnik cen konsumpcyjnych zbliżył się do górnej granicy celu inflacyjnego. W maju inflacja skoczyła do poziomu 3,4 proc., a prognozy na czerwiec i lipiec wskazują na dalszy jej wzrost, nawet w okolice 4,5 proc.

Ostrożnie z podwyżkami
Zbyt restrykcyjna polityka RPP (kolejne podwyżki stóp) może doprowadzić do spowolnienia gospodarki i powrotu do stagnacji. Rada Polityki Pieniężnej przed kolejnymi decyzjami o podwyżkach stóp będzie musiała zatem przeanalizować, co tak naprawdę jest przyczyną tak dużego poziomu inflacji. Odpowiedzialne są za to trzy czynniki.

Po pierwsze, wejście Polski do Unii Europejskiej, które zaowocowało podwyżką cen towarów konsumpcyjnych. Nie powinniśmy jednak obawiać się utrzymania tej tendencji w dłuższym okresie, ponieważ jest ona związana głównie z dostosowaniem do unijnych przepisów w dziedzinie stawki VAT, cła czy kontyngentów. Ważnym czynnikiem była również kwietniowa fala zakupów dokonywanych przez Polaków, w obawie o wzrost cen po 1 maja. Drugim czynnikiem jest wzrost paliw i surowców na rynkach światowych. To efekt niezależny od czynników krajowych i podwyżka stóp nie przyniesie większego rezultatu. W końcu ostatni czynnik – wzrost gospodarczy. Ożywienie w gospodarce jest wyraźne i tu podwyżka stóp powinna przynieść zamierzone skutki.

Uwaga na paliwa
Rada będzie musiała zastanowić się też, czy wzrost cen paliw będzie miał charakter trwały, czy raczej przejściowy, i czy zbyt szybka podwyżka stóp nie zahamuje dopiero co ruszającej gospodarki. Ważny indeks, na który trzeba będzie zwracać uwagę przy prognozowaniu przyszłej inflacji to PPI – wskaźnik cen produkcji sprzedanej. Według GUS wzrósł on w kwietniu o 7,5 proc. w skali roku. Jest to wysoki poziom, co na pewno będzie miało wpływ na kolejne decyzje Rady.

Zagrożony wzrost
Trwałość wzrostu gospodarczego jest zagrożona ewentualnymi podwyżkami stóp procentowych przez RPP i związanym z tym wzmocnieniem złotego, co osłabi eksport. Zagrożeniem mogą być także nieprzemyślane działania polityków. Będą oni chcieli raczej skonsumować obecny wzrost w celu zbijania kapitału politycznego niż myśleć o tym, jak go utrzymać. Wiele wskazuje na to, że zabraknie koniecznych reform przed wyborami parlamentarnymi, a fundusze unijne nie zostaną w pełni wykorzystane. Te właśnie zagrożenia mogą spowodować, że wzrost PKB 6,9 proc. nie zostanie utrzymany do końca roku. Rynek oczekuje, że wzrost ten będzie kształtował się na poziomie 4 – 5 proc. Nie należy także zapominać o potrzebach pożyczkowych budżetu. Wraz ze wzrostem stóp procentowych rośnie koszt długu publicznego, stąd decyzja RPP o znacznej podwyżce może nie być na rękę Ministerstwu Finansów.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)