Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty nadal może tracić na wartości

0
Podziel się:

Negatywny wpływ na wycenę polskiej waluty miały między innymi doniesienia z Ukrainy.

Złoty nadal może tracić na wartości
(Stanislaw Kowalczuk/East News)

Podczas dzisiejszego handlu złoty osłabił się do głównych walut i ok. godz. 16.30 za euro trzeba było zapłacić 4,1851 zł, natomiast dolar kosztował 3,0334 zł. Zdaniem analityków, w kolejnych dniach złoty może nadal tracić na wartości.

Wczoraj a koniec dnia wspólną walutę wyceniano na 4,1731 zł, a dolara na 3,0179 zł.

Dyrektor działu analiz Admiral Markets Marcin Kiepas powiedział PAP, że do powodów dzisiejszej przeceny należy zaliczyć pogorszenie klimatu inwestycyjnego na rynkach europejskich oraz kolejny dzień spadku kursu pary euro/dolar, co negatywnie odbija się na złotym.

Notowania najważniejszych walut w stosunku do złotego

_ - Do jego zakupów nie zachęcały też opublikowane przed południem dane z Niemiec. W kwietniu indeks instytutu ZEW (obrazuje nastroje inwestorów indywidualnych - PAP) nieoczekiwanie spadł do 43,2 pkt. z 46,6 pkt. miesiąc wcześniej, co jest jego najniższym odczytem od sierpnia 2013 r. Dane też okazały się gorsze od prognoz. Rynkowy konsensus kształtował się na poziomie 45 pkt. _ - wskazał analityk.

Dodał, że niewielki, ale również negatywny wpływ na wycenę polskiej waluty mogły mieć też doniesienia z Ukrainy, gdzie w dalszym ciągu niespokojnie jest we wschodnich regionach kraju.

_ Większych emocji natomiast nie wywołała, a co się z tym wiąże również nie sprowokowała najmniejszej reakcji rynku walutowego, publikacja przez GUS najnowszych danych o inflacji konsumenckiej w Polsce. W marcu, zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami, inflacja CPI pozostała na poziomie 0,7 proc. rdr. Oczekujemy, że zauważalne przyspieszenie dynamiki cen nastąpi najwcześniej jesienią. Nie mniej jednak do końca roku inflacja nie przekroczy 1,7-1,8 proc., a w całym roku ukształtuje się na poziomie około 1 proc. Dlatego niezmiennie zakładamy, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na pierwsze podwyżki stóp procentowych w dopiero w pierwszym kwartale 2015 r. _ - stwierdził.

Kiepas oczekuje też, że przed świętami złoty może tracić na wartości. _ Inwestorzy będą redukować długie pozycje w polskiej walucie przed dniami wolnymi, nie chcąc pozostawać z nadmierną ich ekspozycją w portfelu w sytuacji, gdy na Ukrainie wciąż jest niespokojnie, a nastroje na rynkach finansowych w ostatnim czasie się pogorszyły _ - wyjaśnił.

O tym, że notowaniom złotego zagraża napięta sytuacja geopolityczna jest przekonany również szef dilerów walutowych mBanku Marcin Turkiewicz. _ We wtorek na rynku jest bardzo spokojnie. Po otwarciu poniżej 4,18 zł za euro teraz jesteśmy bliżej 4,19 zł za euro. To zgodne z tym, co się dzieje na świecie, gdzie traci lira, trochę mniej traci rubel czy real brazylijski. Ale są to niewielkie ruchy. Cały czas jesteśmy w paśmie 4,16-4,19 zł za euro _ - dodał.

Zdaniem Kiepasa, w środę, podobnie jak podczas wtorkowej sesji o losach złotego ponownie będą decydować impulsy płynące z rynków globalnych. _ Wydarzeniem dnia będzie przede wszystkim publikacja danych z chińskiej gospodarki. Inwestorzy poznają dane o PKB Chin za pierwszy kwartał br. oraz marcowe raporty o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Słabe dane staną się pretekstem do wyprzedaży. Dobre natomiast będą wsparciem dla złotego _ - ocenił.

Porównaj na wykresach notowania walut

wiadomości
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)