"Najpierw będą prowadzone rozmowy na temat harmonizacji bazy podatkowej w poszczególnych krajach Unii Europejskiej (UE), co ma być punktem wyjścia do ewentualnej harmonizacji prawa podatkowego"- powiedział minister finansów Andrzej Raczko w poniedziałek po spotkaniu ze swoimi odpowiednikami z Francji i Niemiec.
„Najpierw musimy ustalić, jakie są różnice w podatkach w poszczególnych krajach. Bez tej wiedzy nie możemy rozpocząć efektywnej dyskusji na temat harmonizacji prawa podatkowego” – powiedział Raczko podczas konferencji prasowej.
Dodał, że dla wielu zagranicznych inwestorów głównym hamulcem dla rozwoju biznesu w Polsce jest właśnie nietransparentny system podatkowy i duża ich zmienność.
Obecny na konferencji Hans Eichel, minister finansów Niemiec, ponownie skrytykował systemy podatkowe nowych członków UE, charakteryzujące się niższymi stawkami. Szczególnie krytycznie odniósł się do zerowej stawki podatku dochodowego od osób prawnych (CIT), wprowadzonej w Estonii.
„Nie jesteśmy jednak przeciwko konkurencji podatkowej, ale należy mieć na uwadze w przyszłości wspólny system podatkowy. Może dobrym rozwiązaniem jest, by mieścił się on na przykład w pewnych widełkach, podobnie jak podatek VAT” – dodaje Eichel.
Niemiecki minister zastrzegł jednak, że rozwiązania dotyczące harmonizacji prawa podatkowego wymagają jednomyślności wszystkich członków Unii.
Według francuskiego ministra finansów Nicolasa Sarkozy’ego istotne jest to, by pomiędzy naszymi krajami trwał dialog, gdyż Polska, Francja i Niemcy to jedne z największych państw UE.
Zdaniem ministrów finansów z Polski, Francji i Niemiec, kraje o dużej liczbie mieszkańców mają podobne kłopoty budżetowe, co z kolei wpływa na trudności z przestrzeganiem kryteriów z Maastricht.
„Nie można nas zmuszać z jednej strony do zmniejszania wydatków budżetowych, a z drugiej strony żądać większych wpłat do wspólnego budżetu unijnego w kolejnych latach” – powiedział Sarkozy.
