Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Zamieszanie z podatkiem od darowizny. "Wykładnia fiskusa nie ma sensu"

44
Podziel się:

Od pięciu lat trwa niepewność, jak liczyć podatek od darowizny, gdy obdarowany wykonał polecenie darczyńcy - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". I dodaje, że fiskus "wpadł na pomysł, że jeśli polecenie zostało wykonane w dniu darowizny, to podatku nie ma, ale jeśli nazajutrz... to jest".

Zamieszanie z podatkiem od darowizny. "Wykładnia fiskusa nie ma sensu"
"DGP" pisze, że wyroki NSA z 2018 r. "otworzyły puszkę Pandory" w sprawie podatku od darowizny, gdy obdarowany wykonał polecenie darczyńcy (Adobe Stock)

Wykładnia Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2018 r. wprowadziła zamieszanie. Sądy, zgodnie z nią, konsekwentnie orzekają, że polecenie darczyńcy może zmniejszyć podstawę opodatkowania, jeśli realnie obciąża majątek obdarowanego. " Na przykład gdy obdarowany, zgodnie z wolą darczyńcy, przeznaczy część otrzymanych pieniędzy na pomoc niepełnosprawnemu bratu, na wybudowanie nagrobka dla dziadków itp." - czytamy.

Inaczej przepisy interpretuje dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. "Twierdzi, że polecenie darczyńcy może zmniejszyć podstawę opodatkowania darowizny, pod warunkiem że zostanie wykonane tego samego dnia, a nie np. nazajutrz. Eksperci nie kryją zaskoczenia taką wykładnią" - dodaje "DGP".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gigantyczne wpływy do budżetu. Belka: inflacja to bezlitosny podatek

Polecenie darczyńcy. Co z podatkiem od darowizny?

Gazeta opisuje przykład mężczyzny, który otrzymał od rodziców 450 tys. zł z poleceniem zakupu mieszkania. Wpłacił je na własne konto, a następnego dnia sfinalizował transakcję u dewelopera. "Uważał, że w świetle wspomnianych wyroków NSA z 6 czerwca 2018 r. może pomniejszyć podstawę opodatkowania o wartość polecenia, a więc w praktyce wyniesie ona 0 zł. Dyrektor KIS uznał inaczej" - czytamy.

Stwierdził, że "wartość polecenia mogłaby obniżyć podstawę opodatkowania, gdyby zostało ono wykonane tego samego dnia co darowizna, bo wtedy właśnie powstał obowiązek podatkowy z tego tytułu". Sprawa trafiła do sądu administracyjnego.

Prawnik o wykładni fiskusa: nie ma sensu

Ten nie zgodził się z podejściem fiskusa. Wskazał, że nie wszystkie polecenia mogą zostać wykonane tego samego dnia co darowizna. I jak wyjaśnia "DGP", sąd zauważył, że zgodnie z wykładnią fiskusa, obdarowany mógłby zapłacić podatek nawet dwukrotnie: pierwszy raz w dniu otrzymania darowizny, drugi raz w momencie wykonania polecenia.

- Moim zdaniem przy dokonywaniu interpretacji przepisów nie można pomijać celu, któremu mają one służyć. Dlatego w mojej ocenie zaproponowana przez fiskusa wykładnia po prostu nie ma sensu. Chodzi przecież o uniknięcie opodatkowania korzyści, której w rzeczywistości efektywnie nie ma. Wspomniane interpretacje kładą natomiast akcent na kwestie formalne, których wypełnienie może być często niemożliwe, a może wykluczać zastosowanie ulgi – komentuje Piotr Leonarski, adwokat i doradca podatkowy LSW.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
podatki
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(44)
jedyna rada
6 miesięcy temu
no to trzeba odwiedzić tego dyrektorka i ujowi wytłumaczyć ze robi be
dyrektor
6 miesięcy temu
Ten dyr ze skarbowki niewatpliwie byl "intelektualista" a`la tvpinfo. I idiotyzm gotowy.
real
8 miesięcy temu
Za rządów PIS-u w każdej dziedzinie mamy chaos i bałagan.
Zxc
8 miesięcy temu
Doić każdego i wszystkich co maja niech dają !!!! Nam się należy i tule w temacie!!!
Zxc
8 miesięcy temu
Bo państwo rznie suwerena aby mieć kasę na inne łajdactwa i tyle!!!
...
Następna strona