Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Przemysław Ciszak
Przemysław Ciszak
|

Były szef KNF Andrzej Jakubiak zabrał głos po opuszczeniu prokuratury. Mamy pierwszy komentarz

211
Podziel się:

Były szef KNF Andrzej Jakubiak wraz ze swoimi dawnymi podwładnymi po wielogodzinnym zatrzymaniu opuścił późnym wieczorem szczecińską prokuraturę. Teraz zabrał głos. - Liczymy na Państwa wsparcie w naszej dalszej walce o oczyszczenie naszego dobrego imienia przed sądem - oświadczył w piśmie wysłanym do money.pl.

Były szef KNF Andrzej Jakubiak.
Były szef KNF Andrzej Jakubiak. (Jan Bielecki/East News)

W piątek po godzinie 23 szczecińska prokuratura postanowiła zwolnić byłego szefa KNF Andrzeja Jakubiaka i pozostałych sześcioro zatrzymanych urzędników. Nie będzie wniosków o areszt.

W sobotę były prezes KNF wydał oświadczenie, w którym podziękował za wsparcie udzielone mu podczas zatrzymania przez CBA i przesłuchań w prokuraturze.

"W imieniu własnym oraz moich wieloletnich kolegów i koleżanek – długoletnich pracowników nadzoru bankowego pragnę podziękować wszystkim osobom i instytucjom, które w czasie naszego zatrzymania w dniach 6 i 7 grudnia 2018 roku udzieliły nam tak ogromnego wsparcia, dając tym samym dowód pozytywnej oceny naszej pracy jako funkcjonariuszy publicznych przez dziesięciolecia budujących pozycję polskiego nadzoru w kraju i na świecie" – napisał w przesłanym nam oświadczeniu.

Oświadczenie Andrzeja Jakubiaka

Jak dodał, liczy również na dalszą pomoc w oczyszczeniu dobrego imienia.

"Liczymy na Państwa wsparcie w naszej dalszej walce o oczyszczenie naszego dobrego imienia przed sądem w związku z zarzutami, jakie nam zostały postawione przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie".

Przypomnijmy, że były przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak i podlegli mu urzędnicy usłyszeli zarzuty dot. niedopełnienia obowiązków w sprawie dotyczącej SKOK Wołomin.

Zatrzymanie przez CBA i doprowadzenie do prokuratury skończyło się wysokim poręczeniem majątkowym w wysokości 200 tys. zł, dozorem policyjnym i zakazem kontaktowania się między sobą zatrzymanych.

Dlatego też na końcu oświadczenia były prezes KNF zaznaczył, że stosownie do postanowienia Prokuratury Regionalnej w Szczecinie z dnia 7 grudnia 2018 roku, nie konsultował treści podziękowań i wyrażonych w oświadczeniu nadziei z żadną z osób zatrzymanych. "Wiem, że z pewnością wyraziłyby zgodę na taką jego treść" - podkreślił.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(211)
Obywatel
5 lata temu
A to nie ten co sprzedał rodaków za posadkę w mbanku zaraz po tym jak skończył "pracę" dotyczącą nadzorowaniu m.in. też tego banku. Do prokuratury , wszystkie jego opinie i wypociny do kosza. Sprzedawczyk, rodzinę za grosze by sprzedał.
Balcerowicz
5 lata temu
Srutu tutu bombki z drutu. Jakubiak jest umoczony po pachy w tym łajnie. Nie reagowali kiedy Ambergold i SKbank w Wołominie czy SKOK Wołomiński (wszystkie one z ludzmi powiązanymi z PO i PSL) robiły przewały na ludzkiej krzywdzie. Mało ci było Jakubiak jak dostałeś mieszkania za ułamek wartości będą prawą ręką HGW w stolicy w szemranej operacji łaczenia 2 mieszkań?
POSZUST
5 lata temu
JEST U KTOŚ Z PEO BO BYM CHCIAŁ SIĘ SPYTAĆ JAK SIĘ KRADNIE VAT BO NIE DOSŁYSZAŁEM ...W TV N
Wyrocznia
5 lata temu
Bandyci pisowscy, te zero to powinno 25 lat dostać
ja
5 lata temu
Sa uzasadnione zarzuty ,jest sledztwo ,podejrzani sa na wolnosci za poreczeniem majatkowym.Wszystko to jest zgodne z dzialaniami sprawnego panswa demokratycznego.Brawo Prawo i Sprawiedliwosc.
...
Następna strona