Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Pracownicze plany kapitałowe z długą listą zastrzeżeń. Jest opinia KNF

13
Podziel się:

Komisja Nadzoru Finansowego zaopiniowała projekt rewolucji emerytalnej, która szykuje rząd PiS. Pracownicze plany kapitałowe mają sprawić, że na starość Polakom będzie się żyło lepiej. Tyle że w obecnej formie przepisy budzą szereg wątpliwości.

Do nowej formy oszczędzania na emeryturę jest sporo
Do nowej formy oszczędzania na emeryturę jest sporo (TOMASZ RYTYCH/REPORTER)

Jak pisze poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna", do Ministerstwa Finansów zaczynają spływać pierwsze opinie dotyczące projektu PPK. Na biurko Teresy Czerwińskiej trafił już między innymi dokument z KNF, który dla projektu reformy w obecnej formie nie jest zbyt przychylny.

Opinia Komisji Nadzoru Kluczowego jest bardzo ważna, bo to właśnie ta instytucja ma stać na straży poprawnego funkcjonowania PPK. Pismo z zastrzeżeniami liczy aż 56 stron, prawie tyle, co cała ustawa.

Wątpliwości Komisji dotyczą m. in. założenia, że pracownicze plany kapitałowe są dobrowolną formą oszczędzania na emeryturę. Jak zaznacza KNF, można je tak naprawdę nazwać "quasi-obowiązkowymi", bo jeśli pracownik będzie chciał w ten sposób odkładać pieniądze, to firma będzie miała obowiązek mu to umożliwić.

Zobacz także: Zobacz też: Przeżyjesz za 1540 zł? Sprawdź, jak oszczędzać na emeryturę:

Komisja zwraca też uwagę na bezpieczeństwo pieniędzy ulokowanych w PPK. Według niej przepisy powinny uszczegółowić to, w jaki sposób te środki inwestować. Projekt w obecnej formie dopuszcza bowiem, że nawet na chwilę przed przejściem na emeryturę oszczędności mogą być lokowane w bardziej ryzykowne akcje, tymczasem - dla minimalizacji ryzyka straty - lepiej byłoby je inwestować w bezpieczne obligacje.

Z kolei odwrotnie sprawa mogłaby wyglądać w stosunku do młodych osób dopiero zaczynających karierę. Więcej ich pieniędzy mogłoby trafiać na giełdę, a tylko mała część - być inwestowana w obligacje.

KNF nie kryje też obawy, że po napływie pieniędzy z PPK na giełdę (ma to być ok. 10-15 mld zł) może zwiększyć się ryzyko spekulacji.

Jak czytamy w "DGP", zastrzeżenia do projektu ustawy mają też związki zawodowe i organizacje pracodawców. Te pierwsze boją się, że firmy zmuszą pracowników do przechodzenia na samozatrudnienie (dla nich nie trzeba zakładać PPK). Te drugie - że przepisy wprowadzane są tak szybko. Firmy zatrudniające ponad 250 miałyby zacząć zakładać PPK już w styczniu przyszłego roku.

emerytury
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(13)
wiech45
6 lat temu
cyt "Opinia Komisji Nadzoru Kluczowego". Co to za dziwoląg?
Kroolik
6 lat temu
Czy oni naprawdę myślą, że pieniądze na takie fajerwerki biorą się z sufitu? Ja na pewno odliczę tę kasę pracownikom od budżetu płac. Bardzo jestem ciekaw, ilu się zdecyduje na rządowy parapodatek, zamiast gotówki do ręki.
olo
6 lat temu
trzynasta emerytura dla każdego emeryta, a zabrać trzynastki urzędnikom natychmiast.
workut
6 lat temu
Po tym co zrobili z OFE nie zasługują na złamany grosz zaufania. Jedyne bezpieczne miejsce dla moich oszczędności to moja własna kieszeń. Każdą ustawę można zmienić, i każde pieniądze znacjonalizować, jak demografia naprawdę zacznie rozwalać budżet. Jedyne rozsądne wyjście to trzymać pieniądze tam, gdzie nie dosięgnie łapa polityka czy urzędnika.
vg
6 lat temu
Na pewno z tego podatku ciężko będzie się wypisać bo wszyscy z automatu będą zapisani. Następny para podatek. Ale ja juz sie wypisuje z tego interesu.