Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Morawiecki wyrzuca kolejnych ministrów. Czerwińska traci zastępcę, choć dopiero co zatrudniała

10
Podziel się:

Mateusz Morawiecki zwolnił kolejnych wiceministrów. Jednym z nich jest Wiesław Janczyk, który zasiadał w kierownictwie resortu finansów. Tym samym Teresa Czerwińska będzie musiała poradzić sobie z 9 zastępców, choć próbowała tę liczbę zwiększyć.

Morawiecki wyrzucił już 21 wiceministrów
Morawiecki wyrzucił już 21 wiceministrów (Grzegorz Bukala/REPORTER)

Zwolniony przez premiera Wiesław Janczyk stanowisko sekretarza stanu w resorcie finansów zajmował od 2016 r. Jego dymisja jest o tyle zaskakująca, że gdy Morawiecki ogłaszał czystki w rządzie, Teresa Czerwińska zatrudniła nowego wiceministra. Po pozbyciu się Janczyka znów ma dziewięciu zastępców.

Wiesław Janczyk w resorcie odpowiadał m.in. za akcyzę, podatki lokalne, sektorowe oraz m.in. ten od gier. O jego zwolnieniu mógł przeważyć fakt, że wciąż nie wybrano operatora systemu państwowego kasyna, które będzie działać online. Równocześnie trzeba zaznaczyć, że wpływy z tytułupodatku od gier hazardowych regularnie rosły. Za wprowadzenie ustawy hazardowej w komunikacie wysłanym prasie podziękowała Teresa Czerwińska.

Zobacz także: Rząd ma problem z projektem, który powstał pod jego egidą:

Wiesław Janczyk nie powinien jednak martwić się o swoją przyszłość. Choć stracił ministerialną pensję, to odzyskał środki należne parlamentarzystom. Jest bowiem posłem wybranym z list Prawa i Sprawiedliwości.

Pozostała trójka zwolnionych dziś przez Morawieckiego wiceministrów to zastępcy szefów resortów: sportu, infrastruktury i edukacji. Ze stanowiskami żegnają się: Dariusz Rogowski, który w MSiT nadzorował Polską Organizacje Turystyki, Justyna Skrzydło, która w resorcie infrastruktury odpowiadała za współprace międzynarodową oraz Marzenna Drab z Ministerstwa Edukacji. Ich nazwiska jako pierwsza podała stacja RMF FM.

W ramach odchudzania rząd, łącznie ze zwolnioną dziś czwórką, Morawiecki wyrzucił 21 osób. Nie wszyscy jednak zniknęli z listy płac państwa. Część bowiem znalazła inne zatrudnienie w sektorze państwowym.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(10)
fred
6 lat temu
myśle że za dwa lata dostaną kopa w jaja ! i ni
Kucharz z bar...
6 lat temu
Pic na wodę!
Pan suweren
6 lat temu
W zwiazku z narastajaca krytyka rzadow pis...jest projekt by w polsce wylaczyc internet....tlumaczac taki wniosek pewien oligarcha z pisu tlumaczyl....iz za komuny nie bylo internetu i dobrze sie zylo
Zosia
6 lat temu
Dwudziestu zwolnił czterdziestu zatrudnił teraz to takie modne zwalniamy aby potem zatrudnić
fata.morgana
6 lat temu
A ja czekam na fabryki dronow i miliony samochodow elektrycznych gdzie one sa?