Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Awaria bankowości w BGŻ BNP Paribas. Klienci skarżą się na utrudnienia

64
Podziel się:

BGŻ BNP Paribas zmaga się z awarią. Klienci mogą nie mieć dostępu do bankowości mobilnej. "Odrzucona transakcja na stacji paliw, ale środki z konta zostały pobrane; bankomat twierdzi, że nie mam wystarczających środków, transakcja kartą odrzucona" - skarżą się klienci.

Awaria bankowości BGŻ
Awaria bankowości BGŻ (Wlodzimierz Wasyluk)

BGŻ BNP Paribas zmaga się z awarią. Klienci mogą nie mieć dostępu do bankowości mobilnej. „Odrzucona transakcja na stacji paliw, ale środki z konta zostały pobrane; bankomat twierdzi, że nie mam wystarczających środków, transakcja kartą odrzucona” – skarżą się klienci.

Awaria bankowości w BGŻ BNP Paribas. Klienci skarżą się na spore utrudnienia.

„Informujemy, że występują przejściowe utrudnienia w dostępie do bankowości mobilnej GOmobile. Pracujemy nad przywróceniem dostępu do usługi. Przepraszamy za wszelkie niedogodności” – czytamy w komunikacie banku.

Jeden z klientów skarży się, że podczas płatności na stacji paliw transakcja została odrzucona, jednak środki z konta pobrane.

„Podczas płatności na stacji paliw transakcja została odrzucona, jednak z konta środki zostały pobrane. Postanowiłem wypłacić pieniądze z bankomatu, który poinformował mnie o braku środków na koncie. Środki jednak były i zostały odjęte od stanu konta. W 5 minut zniknęło ponad 200 zł, a Pani z infolinii przeprasza za błąd techniczny. O co chodzi? Straciłem 2 godziny na stacji paliw, 50 km od domu, aż w końcu rodzina przywiozła gotówkę i mogłem zakończyć transakcję i zapłacić za paliwo. Co dalej z pieniędzmi, które zostały zabrane z konta” - pyta klient.

Inna klientka dopytuje bank, kiedy będzie mogła dysponować swoją gotówką.

„Ja bym chciała zapytać, kiedy będę miała możliwość dysponowania MOJĄ gotówką? Bankomat twierdzi, że nie mam wystarczających środków, transakcja kartą odrzucona. Drodzy państwo zostawiliście mnie bez środków w sytuacji, w której muszę zatankować samochód żeby dojechać jutro do pracy. Gratuluję” – pisze poirytowana klientka.

Jeden z klientów otrzymał informację od banku, że ten upora się z usterką do 21:00. Jednak błędnie zaksięgowane płatności i pobrane z tego tytułu środki klienci najpewniej odzyskają dopiero jutro.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(64)
WYRÓŻNIONE
Były klient B...
6 lat temu
Żywieniowcy to istna porażka niemal w każdym aspekcie działalności!
Kajko
6 lat temu
Teraz wyobraźcie sobie ,że wirus lub inny ,,numer'' zamyka wam dostęp do pieniędzy . Polegając na plastikowej karcie nie kupicie nawet chleba. Gotówka to nasza ostatnia gwarancja wolności ,którą banki i rządy próbują nam ograniczyć i kontrolować. Człowiek rozsądny operuje gotówką ,a przynajmniej ma ją zawsze przy sobie.
DAWNY KLIENT
6 lat temu
TEN BANK SRARIBAS BYŁ I JEST NAJGORSZYM BANKIEM W POLSCE TO OPINIA WIELU ZNAJOMYCH KTÓRZY JUŻ Z NIEGO ZREZYGNOWALI
NAJNOWSZE KOMENTARZE (64)
phoenix
6 lat temu
Dziadostwo a nie bank... Inwestujcie swoje pieniądze w polskie banki (GetinBank, NobleBank, Idea Bank, Lion Bank, PKOBP, a nie w zachodnie korporacje...
Janek
6 lat temu
Takie problemy już kilka lat temu się pojawiły w tym banku - znikające pieniądze to norma - po dwukrotnym zniknięciu pieniędzy z mojego konta ( odzyskałem je po kilku dniach ) kolejne trzecie zniknięcie pozostało bez echa, ponieważ zmieniłem bank, nie doczekałem się odpowiedzi na moją reklamację. Po jakiś dwóch miesiącach poszedłem się dowiedzieć co z moimi pieniędzmi i dowiedziałem się że pismo w tej sprawie dawno już zostało wysłane i minął termin w którym mogłem zrobić odwołanie w tej sprawie. Pismo zaginęło ( nigdy do mnie nie dotarło ) a ja pozbyłem się kilkuset złotych. Dlatego OSTRZEGAM WSZYSTKICH ZNAJOMYCH przed bankiem BGŻ.
PracownikBank...
6 lat temu
Każdy kto ma odrobinę oleju w głowie ZAWSZE ma gotówkę w portfelu, oraz większą ilość w domu. Oprocentowania lokat są obecnie po prostu śmieszne. Oprocentowania rachunków oszczędnościowo-rozlcizeniowych, nieodróżnialne od zera. Awarie, błędy, czy komunikaty o konkretnym zagrożeniu cybernetycznym, kierowane do pracowników, to w realiach współczesnej masowej bankowości codzienność. Niemcy stronią od płatności elektronicznych, a pieniądze nazywają "drukowaną wolnością". Oberwało im się z ten "folklor" w Forbsie, artykuł niby napisany z humorem, a na koniec konkluzja, że tak naprawdę, to bardzo niedobrze, bo uniemożliwa to np. efektywne wykorzystanie... ujemnych stóp procentowych (czyli wydawaj, albo trać).
Karolina W
6 lat temu
Jeszcze większy bajzel przed klientami po polsku łączeniu z RBPL.
Andrzej
6 lat temu
prawdziwy mężczyzna zawsze nosi przy sobie gotówkę
...
Następna strona