Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wyspy mogą wygrać na brexicie. Funt zdrożeje nawet o 75 gr

51
Podziel się:

W kontekście brexitu nie mówimy już jedynie o spadkach funta szterlinga. Brytyjska waluta może zdrożeć, w zależności od tego, jaka wersja brexitu będzie ostateczną i czy w ogóle do niego dojdzie.

Kurs funta zmieni się w zależności od rozwiązania kwestii brexitu
Kurs funta zmieni się w zależności od rozwiązania kwestii brexitu

Potencjał zmiany kursu funta do złotego w kontekście brexitu rozpina się między spadkiem a dużym wzrostem. Jak pisze „Puls Biznesu”, ten potencjał sięga od spadku o 25 gr do wzrostu nawet o 75 gr. W obu przypadkach nie należy spodziewać się gwałtownych ruchów, a rozłożonych w czasie.

Odwołanie przez brytyjską premier Theresę May głosowania nad przyjętym w Brukseli porozumieniem dotyczącym szczegółowych kwestii brexitu, pokazało jasno, że dwuletnie negocjacje kończą się fiaskiem. To miało też ostre odbicie na giełdzie, wywołało jednodniowy roller coaster kursu brytyjskiej waluty.

Zobacz także: Zobacz też: Brexit a chaos na lotniskach

Zdaniem analityków walutowych, na których powołuje się „PB”, takie krótkotrwałe, ale nagłe wahania mogą trwać nawet do 21 stycznia 2019 r. Dla Wielkiej Brytanii to ostateczny termin do zaakceptowania wypracowanej z UE umowy, by Wspólnotę opuścić w ustalonym terminie, czyli na koniec marca.

Brexitowy chaos może zakończyć się kilkoma scenariuszami. Po odłożeniu głosowania brytyjskiego parlamentu nad przyjętą umową przez Theresę May jednym z bardziej realnych stał się scenariusz tzw. twardego brexitu, czyli niekontrolowany i bez umowy.

Takie rozwiązanie, o czym mówią analitycy, to oczywiste osłabienie funta. Jednak jeśli do niego dojdzie brytyjska waluta nie stanie się dużo tańsza wobec złotego.

W swoim raporcie Bank Anglii przyjął, że brexit sprowadzi kurs funta i amerykańskiego dolara do parytetu. Oznacza to osłabienie szterlinga o 20 proc. obecnej wartości, a to w polskiej walucie dałoby wycenę 3,80 zł.

- W chaosie, jakim byłby niekontrolowany brexit, traci też gospodarka UE, a więc i my. Tracić na wartości będzie również złoty – stwierdził Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM Banku Ochrony Środowiska.

Jednak rozwiązanie obaw o niekontrolowany brexit naturalnie pociągnie brytyjską walutę w górę. Na tle ostatniej dekady będą to bardziej wygórowane poziomy niż skala potencjalnej przeceny.

Funt może dojść do 5,50 zł, choć większość analityków zakłada, że do poziomu 5,20-5,30 zł. To pokazuje, że potencjał do umocnienia się funta wobec złotego jest dużo silniejszy niż jego osłabienie.

Analitycy podkreślają, że niezależnie od formy brexitu lub nawet skrajnie optymistycznej opcji, czyli jego odwołania, zmiana notowań funta względem złotego nie będzie przypominała czarnego czwartku z 2015 r. Dnia, który szczególnie zapadł w pamięć frankowiczom.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(51)
WYRÓŻNIONE
Nick
6 lat temu
"Po świętym Marcinie przyjdzie zima albo i nie". Takie prognozy to mogą pisać uczestnicy programu "Chłopaki do wzięcia".
ANalityk
6 lat temu
wszystko zalezy od manipulacji walutami po wyjsciu ,UE bedzie chciala dołowac funta a UK go stabilizowac ...chodzi o splaty rozwodu ... druga sprawa zeby rozruszac gospodarke funt nie moze stac wysoko bo kto zainwestuje w UK ..... Bzdury pisza chciałbym tych analitykow poznac pewnie sa po szkole biznesu i jezdza maluchem
balajanek
6 lat temu
Piękne słowo we współczesnej internetowej prasie "MOŻE" zdrożeć.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (51)
mariorzeszow
6 lat temu
Jedno Wam powiem... Funt się obroni i zdrożeje bez względu na wszystko, kwestia tylko w jakim czasie. Dlaczego? Dlatego, że jeśli by euro było alternatywą i taką stabilną walutą na jaką ją kreują Niemcy i Francja to Szwajcaria już dawno przeszła by na euro.
Tom
6 lat temu
5 marca 2019 funt kosztuje 5,03, jednak twardy brexit osłabia nie funta ale złotego.
Matiii
6 lat temu
Nikt z was nie mowi ze duzo osob wyjedzie z uk co za tym idzie rynek mieszkaniowy, upadnie, jak upadnie to po nim upadna uslugi budowlane. Na swiecie zreszta banka mieszkaniowa rosnie a Londyn byl w pierwszej 10 jak ostatnio patrzylem. Rachunek za wyjacie zaplaca obywatele UE ktorzy musza uzyskac settelment status za 65f i pewnie oplacic brytyjskie zaswidczenie o niekaralnosci. Dzieci placa polowe o ile dobrze pamietam.
cynik
6 lat temu
Analityk lub ekspert to człowiek, który po fakcie dokładnie wytłumaczy, dlaczego jego zapowiedzi się nie sprawdziły.
travelman
6 lat temu
niedawno na Ibizie widziałem na wielu sklepach kartki - wymiana funta na euro w relacji 1 - 1,06 - żadnych negocjacji (kilka lat temu było 1-1,6)
...
Następna strona