Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Anna Frankowska
|

Zagraniczne wojaże posłów kosztowały blisko 5 mln zł

0
Podziel się:

Rekordzista ma na koncie 76 podróży. Francja, Belgia i Niemcy to najchętniej odwiedzane kraje.

Zagraniczne wojaże posłów kosztowały blisko 5 mln zł
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Francja, Belgia i Niemcy to najchętniej odwiedzane kraje przez naszych parlamentarzystów. Liderem jest poseł Tadeusz Iwiński z Lewicy (na zdjęciu), który za granicą podczas tej kadencji Sejmu był aż 76 razy. Nic dziwnego, że otrzymał przezwisko plecak.

W sumie zagraniczne wojaże posłów od początku kadencji (jesień 2007 do końca 2009 r.) kosztowały podatników 4,7 mln złotych. Na jednego posła podróżnika wydaliśmy około 15 tysięcy złotych.

źródło: Kancelaria Sejmu

Od końca 2007 do połowy 2010 roku Kancelaria Sejmu odnotowała 630 podróży służbowych pojedynczych lub kilkunastu posłów do siedemdziesięciu krajów. Najchętniej wybierali się oni do Francji, gdzie głównym celem podróży był Paryż i Strasburg (325 wyjazdów). Bruksela oraz Berlin to dwa kolejne najpopularniejsze kierunki w rankingu poselskiego biura podróży.

Do często odwiedzanych państw należą też Ukraina, Litwa i Rosja. Polscy posłowie odwiedzali też m.in. Tajwan, RPA, Tadżykistan, Koreę Południową oraz Ugandę.

źródło: Kancelaria Sejmu

Najczęściej wyjeżdżali posłowie z PO. W ciągu tej kadencji Sejmu na zagranicznej delegacji byli oni 597 razy. Drugie miejsce zajmują posłowie z PiS, trzecie klub Lewicy.

źródło: Kancelaria Sejmu

Najwięcej wyjazdów ma na koncie poseł _ plecak _

Liderem zagranicznych wojaży jest poseł Tadeusz Iwiński z Lewicy, który ma w tej kadencji Sejmu wyjeżdżał 76 razy. Był niemal 30 razy we Francji, siedem razy w Rosji, sześć razy w Belgii oraz na pięć razy na Ukrainie. Był też z delegacją w Gruzji, RPA, USA i w Kazachstanie. Poseł podkreśla, że jego miłość do podróży zaczęła się znacznie wcześniej, a nie w poselskiej ławie.

Poseł Iwiński chwali się, że był ćwierć wieku wcześniej niż Donald Tusk na Machu Picchu. _ -W podróży poślubnej byłem z żoną w Afganistanie, Indiach, Pakistanie, Nepalu. Wtedy Afganistan był jeszcze rajem dla hipisów i w miarę spokojnym krajem _ – opowiada poseł Iwiński.

Jak ocenia - ksywka _ plecak _ - wynika nie tylko z tego, że często wyjeżdżał. _ - Ona wzięła się także z tego, że jako minister w Kancelarii Premiera często stałem za plecami premiera Millera i coś mu podpowiadałem _ - tłumaczy.

Liczba wyjazdów wynika też z przynależności do komisji sejmowych. Iwiński jest zastępcą przewodniczącego komisji ds. Unii Europejskiej oraz uczestniczy w pracach komisji ds. zagranicznych. _ - Od wielu lat jestem związany z Radą Europy, która zajmuje się prawami człowieka. Bardzo często z ramienia tej organizacji wyjeżdżam z różnymi misjami, na przykład na obserwację wyborów parlamentarnych w Gruzji. Byłem też z misją w Ruandzie, zaraz po przewrocie. W połowie listopada jadę do Azerbejdżanu. _

*RANKING ZAGRANICZNYCH WYJAZDÓW POSŁÓW W TEJ KADENCJI SEJMU *_ _

miejsce poseł partia liczba wyjazdów
1. Tadeusz Iwiński Lewica 76
2. Dariusz Lipiński Platforma Obywatelska 42
3. Andrzej Gałażewski Platforma Obywatelska 36
4. Danuta Jazłowiecka PO obecnie europosłanka 34
5. Jan Rzymełka Platforma Obywatelska 31
6. Marek Wikiński Lewica 28
7. Bronisław Komorowski Platforma Obywatelska 27
8. Paweł Poncyliusz Prawo i Sprawiedliwość 26
9. Joanna Senyszyn Lewica obecnie europosłanka 25
10. Andrzej Grzyb PSL obecnie europarlamentarzysta 23

źródło: Kancelaria Sejmu

Dariusz Lipiński z PO, z liczbą zagranicznych wyjazdów mniejszą niemal o połowę, jest drugi w rankingu. Jak sam tłumaczy, jego liczne zagraniczne wyjazdy związane są z przynależnością właśnie do sejmowych komisji spraw zagranicznych i ds. UE. Poza tym przewodniczył podkomisji, która zajmowała się koordynacją spraw związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej.

Z tego względu najczęstszym celem jego podróży jest Strasburg we Francji, gdzie poseł był 24 razy. Tam znajduje się siedziba Rady Europy. Poseł był też pięć razy w Brukseli. Jak tłumaczy raczej ciężko podczas tych wyjazdów zwiedzać._ _

_ - Zwyczajnie nie ma na to czasu. To są zazwyczaj krótkie wyjazdy wypełnione wielogodzinnymi spotkaniami _ – twierdzi Lipiński.

Trzeci w rankingu jest poseł Andrzej Gałażewski z PO, który nie jest zdziwiony wysokim miejscem w rankingu. Liczne zagraniczne wojaże także tłumaczy przynależnością do wspominanych komisji sejmowych.

_ - Poza tym jestem przewodniczącym jednej z podkomisji zgromadzenia parlamentarnego NATO - tłumaczy Gałażewski. _ - Wyjazdy zagraniczne to konieczność, nawet w czasie wakacji sejmowych mam dwa. _I dodaje: Na tematyczne spotkania jeżdżą ludzie którzy mają wiedzę z danej dziedziny, np. gospodarki, praw człowieka. Nie jest tak, że każdy może wyjechać gdzie chce. _

Wszyscy posłowie tłumaczą, że podczas tych wyjazdów trudno wygospodarować czas na zwiedzanie.

_ - Jeśli już to jest tzw. zwiedzanie w pigułce. Pod tym względem bardziej sprzyjające są wyjazdy z ramienia NATO. Mamy okazję zwiedzać bazy wojskowe, byłem też np. w agencji przestrzeni kosmicznej co było niezapomnianym doświadczeniem _ – mówi Gałażewski. Ma też własną dewizę co do podróży: _ by coś _ naprawdę _ poznać warto tego dotknąć. _

Wieloletnie podróże skutkują też licznymi znajomościami, jak w przypadku posła Iwińskiego.
_ - Nieskromnie mówiąc jestem znany w Europie i z tego powodu jestem też często zapraszany. Koszty tych wyjazdów są nieraz refundowane przez Radę Europy czy inne organizacje międzynarodowe. Wtedy nie obciąża to naszego budżetu _- mówi Iwiński.

_ - Wielu polityków z zagranicy poznałem, gdy byłem ministrem w Kancelarii Premiera. Sporo ludzi znam z Socjaldemokraci z całego świata, np. mój dawny kolega, który był szefem delegacji tureckiej w Strasburgu, jest obecnie prezydentem Turcji. Albo mój dobry znajomy Alijew, jest teraz prezydentem Azerbejdżanu, a był szefem delegacji azerskiej. Jestem też po imieniu z panią prezydent Finlandii. _

Poseł planuje zresztą wydać książkę na temat najciekawszych wyjazdów.

_ - Szalenie lubię podróże. Są jak korytarz, który się rozszerza się w miarę jak się go przemierza - _podsumowuje Iwiński. _ _

| Czytaj w Money.pl | |
| --- | --- |
| [

]( http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci/artykul/ranking;money;pl;posel;gadula;posel;niemowa,133,0,260485.html ) | Ranking Money.pl: Poseł gaduła, poseł niemowa Adam Lipiński największym milczkiem, Tadeusz Iwiński- pierwszym gadułą. Money.pl przeanalizował aktywność posłów obecnej kadencji. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/191/t36543.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/oszczednosci;poslow;mniejsze;o;14;mln;zl,1,0,455169.html) | Oszczędności posłów mniejsze o 14 mln zł Statystycznie każdy poseł ma po 122 tysiące złotych w gotówce. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/64/t15680.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/polscy;europarlamentarzysci;zarobia;trzy;razy;wiecej,151,0,431511.html) | Polscy europarlamentarzyści zarobią trzy razy więcej Nowo wybrany europoseł będzie pobierał ponad 7,5 tys. euro diety. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/255/t15615.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/wakacyjny;remont;w;sejmie;za;2;83;mln;zlotych,46,0,650286.html) | Wakacyjny remont w Sejmie za 2,83 mln złotych Będzie to największy remont od kilkunastu lat. |

_ _

giełda
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)