Co najmniej cztery osoby zginęły w sobotę rano w zamachu samobójczym w stolicy Afganistanu. Zamachowiec zdetonował ładunek przed wejściem do ministerstwa obrony. Do ataku doszło w czasie wizyty w Kabulu nowego szefa Pentagonu Chucka Hagla.
Według afgańskiej policji, liczba zabitych może wzrosnąć. Na razie wiadomo o czterech ofiarach śmiertelnych i sześciu rannych.
Według Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF), w momencie eksplozji amerykański minister przebywał w innym miejscu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Dziesięcioro dzieci zginęło w wybuchu miny Kiedy doszło do wybuchu, jedenastolatki zbierały drewno w lesie niedaleko swej wioski w prowincji Nangarhar na wschodzie Afganistanu. | |
Zamach przed meczetem. Zamordował 20 osób Większość ofiar to ludzie, którzy wychodzili z meczetu na targ po piątkowych modłach. | |
Zamachowcy zaatakowali siedzibę wywiadu Trzech zamachowców samobójców zaatakowało siedzibę agencji wywiadu w Kabulu. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: